Po zebraniu feministek żona przychodzi do domu i mówi do męża:
- Od dziś to ja jestem głową rodziny!
Mąż słysząc co mówi żona dał jej w łeb.
Po 10 minutach przychodzi sąsiad i widzi, że kobieta leży na środku pokoju, więc pyta co się stało.
Na to jej mąż odpowiada:
- Jest głową rodziny, może leżeć gdzie chce.
Przychodzi facet do burdelu, idzie do kierownika i mówi :Ja w sprawie sexu .
Kierownik burdelu:To ja wiem więc zadam panu kilka pytań:
Chce pan rudą?
Na to facet:Nie, proszę szukać dalej.
Chce pan blondynkę?
Na to znowu facet:Nie, proszę szukać dalej.
Chce pan brunetkę?
Facet odpowiada:Nie, proszę szukać dalej.
Kierownik burdelu już niezle wkurwiony:To po chój ty pan przyszedł!?
Na to facet uśmiechając się:No nareszcie pan znalazł:-)
 
Króliczek Ferdek otworzył toaletę z muzyką :
Przychodzi lisek Edek :
- Hej Ferdek !
-Cześć Edek jakiej słuchasz muzyki ! Lisek na to :
-No ja to Rapu ! -Dobrze !
Wszedł załatwił się i poszedł.
Przychodzi następny klient tym razem Jeżyk Bob :
- Witam Ferdek !
- Hej Bob ! Jakiej muzyki słuchasz ?
Jeżyk odp. - Ja to Pop- u !
- ok.
Następnie przybiega Miś Alfons i nic nie mówi, wiec Królik pyta go czego on słucha na to Alfons odp.: - Byle czego ! Tylko szybko
Kiedy mis wyszedł cała toaleta była w kale gównie Misia Alfonsa !
Króliczek Ferdek pyta . : - Misiu co się stało ?!
Na to Miś - Ty mi idioto hymn narodowy włączyłeś cały czas na baczność stałem !
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, bardzo boli mnie brzuch!
- A co pani jadła?
- Puszkę śledzi.
- Czy były świeże?
- Nie wiem, nie otwierałam!
Pani w szkole pyta dzieci o ich zwierzątka, przychodzi do Jasia:
- Jasiu masz może pieska?
- Mieliśmy kiedyś psa, proszę pani ale go zabiliśmy, bo ja mięsa nie jadłem, ojciec nie jadł i matka tez nie, a dla jednego psa nie będziemy kupować.
- Jasiu to straszne, a kotka nie masz?
- Mieliśmy też i kotka, ale go zabiliśmy bo ja mleka nie piłem, ojciec i matka tez nie, a dla jednego kota nie będziemy mleka kupować.
- Jasiu co ty mówisz, przyjdź jutro z mamą!
- Miałem kiedyś mamę, ale się jej z tatą pozbyliśmy, no bo ja jeszcze nie bzykam, tata już nie może a dla sąsiada to nie będziemy trzymać.
Przychodzi policjant do sklepu żelaznego i mówi:
- poproszę 2 metry łańcucha
- zapakować?
- nie, od razu będę napierdalał
Przychodzi facet do lekarza.
- Panie doktorze, moja baba wpadła do szamba.
- Niech się pan uspokoi - pociesza go lekarz. - Na pewno się z tego wyliże!
Do restauracji nad polskim morzem przychodzi facet. Kelner podaje mu menu po czym odchodzi. Gdy przychodzi po krótkiej chwili, klient pyta go:
Co to za potrawa ten szczupak po marsjańsku?
Na co kelner mu odpowiada: Panie, nrmalna ryba, tylko cena z kosmosu.

(: poprzednia | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | ... | 79 | następna :)