- Słuchaj uważnie 007. Wygląda jak zwykła walizka, ale po naciśnięciu tego przycisku wychodzi rączka i możesz wieść ją na kółkach..
Niedzielny obiad. Rodzina w komplecie. Mąż, żona, dziecko.
Dziecko pyta:
- Mamusiu a czemu tatuś się z tobą ożenił ?
Mąż podnosi wzrok znad talerza. Powoli odkłada widelec i mówi do żony:
- Widzisz, nawet dziecko nie może tego zrozumieć...
 
Przychodzi staruszka do lekarza i mówi:
-Panie doktorze, mam wielki problem z gazami, ale tak naprawdę to mi nie przeszkadza. Moje bąki nigdy nie śmierdzą i są zawsze bardzo ciche. Prawdę mówiąc, pierdnęłam już ze 20 razy od kiedy jestem u Pana w gabinecie. Nie wiedział pan o tym, bo są bardzo ciche i wcale nie śmierdzą.
Doktor na to:
Rozumiem, proszę zażywać te tabletki codziennie i wrócić do mnie za tydzień.
Po tygodniu babcia przychodzi z powrotem do gabinetu i mówi:
- Panie doktorze, nie wiem co do cholery pan mi dał, ale teraz moje bąki, choć nadal ciche, śmierdzą niemiłosiernie... -Dobrze! - odpowiada lekarz - Teraz gdy już przeczyściliśmy pani nozdrza, zajmiemy się słuchem...
Co to jest kryzys seksualno-finansowy?
- Otwierasz portfel a tam wielki ch.j.
Piraci zdobyli i zatopili na pełnym morzu statek pasażerski. Pasażerów przenieśli na swój okręt i ustawili kobiety przy lewej burcie, a mężczyzn przy prawej. Po godzinie wyszedł na mostek pijany w (...) kapitan piratów i wybełkotał:
- Kobiety za burtę, a mężczyzn wyruchamy!
- Ale mężczyzn się nie rucha! - krzyknęły chórem kobiety.
- Rucha się rucha! - krzyknęli chórem mężczyźni.
Spotyka się trzech facetów.Pierwszy mówi:
- Wiecie co znalazłem za łóżkiem mojej córki? Papierosy...nie wiedziałem, że pali!!
Na to drugi:
- To nic! Ja znalazłem za łóżkiem mojej córki butelkę... Nie wiedziałem, że pije!!
A trzeci facet mówi:
- Eee... to nic! Ja za łóżkiem mojej córki znalazłem prezerwatywę... Nie wiedziałem, że ma penisa!!
- Gdzie byłeś?
- Z dzieciakami w zoo...
- Mają jakieś nowe zwierzęta ?
- No... tygrys jest. Taki wielki. Podszedł do kraty i zrobił głośno "PFFFFFF!!!"
- Co ty bredzisz??? Tygrysy robią "WROOOAAAAARRRR!!!"
- No paszczą tak. Ale ten podszedł tyłem...
Po wygranych wyborach, Donald zebrał swych popleczników i mówi: - No kryzys mamy, a więc musimy podwyżki zrobić. - Ale gdzie? Jest to problem, zróbmy tak - ja będę podawać litery alfabetu, a wy podacie po jednym słowie na tę literę, i tam podwyższymy. To lecimy:
- A! - Alkohol! - zawołał pan Rostowski
- B! - Benzyna! - pan Arłukowicz
- C! - Cukier! - Sikorski
- D! - Drewno! - powiedział pan Pawlak
- E! - Elektryczność! - pan Schetyna
- F! - Fszystko! - rzekł pan Komorowski.

(: poprzednia | 604 | 605 | 606 | 607 | 608 | 609 | 610 | ... | 986 | następna :)