starsze małżeństwo stoi z zakupami przy kasie. Żona ciągle donosi coś do koszyka, zniecierpliwiony siedemdziesięciolatek czeka aby zapłacić.
Ekspedientka pyta
-czy już wszystko?
Żona pyta męża.http:
-a papieroski mi kupisz?
mąż na to:
-nie ma bzykanka nie ma jaranka
Idzie pijak i zauważył kobietę całą w złocie.
Torebka, bransoletka a nawet spinki do włosów były ze złota. Podchodzi i pyta się:
- Czy da mi Pani coś na jedzenie?
Ona wyciąga z tej złotej torebki złotówkę i mówi:
- Tylko niech pan nie przepije!
Na co odpowiada pijak:
- No co pani OD RAZU SOBIE DOM KUPIĘ!
 
Mama daje Jasiowi 20 zł i mówi : Idź,kup mięso na zupe. Jasio idzie do sklepu, kupuje paczkę cukierków i idzie na cmentarz odkraja trupowi kawałek dupy iprzynosi dla mamy. Mama gotuje zupe i mowi : Masz tu 40 zł kup więcej tego mięsa. Jasio idzie do sklepukupuje 2 paczki cukierków ,po czym znów na cmentarz odkrajając trupowi drugi pół-dupek . Następnego dnia rodzina je zupe.. . Przychodzi trup i mówi : DAJCIE ZUPY Z MOJEJ PYSZNEJ DUPY ! ;D
Jedzie sobie facet Mercedesem i widzi, że na poboczu stoi Syrenka z podniesioną maską. Facet myśli sobie "wezmę gościa no hol". Zjechał na pobocze, i mówi do faceta:
- Jak zapali to niech pan zamruga światłami.
Nagle obok nich przejechało ze świstem BMW. Kierowca Mercedesa krzyczy:
- Jak to BMW ma być szybsze od Mercedesa?! Nigdy!
Wskoczył do samochodu i ruszył z piskiem opon. Gdy tak ścigali się ze sobą nie zauważyli stojącego na poboczu policjanta. Policjant nadaje przez radio:
- Niesamowite! Na trasie E456, jadą Mercedes i BMW z prędkością 200 km/h!!!
- No i co w tym niesamowitego?! - odpowiada głos z radia.
- No to, że za nimi jedzie Syrenka i mruga światłami, żeby ustąpili jej z drogi!
- Mamo, dziś na lekcji nauczyciel pochwalił mnie!
- To bardzo ładnie, a co powiedział?
- Że wszyscy jesteśmy idiotami, a ja - największym!
Leci mała Ania do mamy z psią kupą w ręku.
- Mamo, mamo patrz w co wdepnęłam.
Powell przychodzi do Busha i mówi:
- George, mam dla ciebie dwie wiadomości: dobrą i złą.
Którą najpierw chcesz usłyszeć?
- Złą.
- Irak ma broń nuklearną.
- A dobra wiadomość?
- Będą ją zrzucać z wielbłądów.
Jasiu nie chce jeść marchewki.
- Jak nie zjesz, zawołam wilka! - straszy go mama.
- I co? Myślisz, że on zje to świństwo?

(: poprzednia | 267 | 268 | 269 | 270 | 271 | 272 | 273 | ... | 986 | następna :)