Holenderska farma, przed wejściem Polski do Unii, Inspekcja Legalności Pracy kontroluje pracujących Polaków.
- umie pan po holendersku?
- tak, troche...
- ma pan pozwolenie na prace?
- oczywiście, że mam!
- a pana kolega tam w pomidorach tez ma?
- oczywiście, że ma!
- to niech pan go zawoła
- JÓÓÓÓÓÓÓÓÓZEEEEK!!! SPIEEEEEEERRRRRDALAJ!
Koleś postanowił się żenić, idzie rozmawiać ze swoją matką:
- Mamo, zakochałem się i będę się żenił, ona też mnie kocha i będzie nam wspaniale.
- Eh, no dobrze, ale muszę ją poznać.
- To ja ją przyprowadzę, ale przyprowadzę też dwie inne koleżanki a ty zgadniesz, która jest moją wybranką.
- Niech i tak będzie.
Następnego dnia typ przyprowadza trzy laski.
Dziewczyny siadają na kanapie, naprzeciw nich staje mama kolesia, przypatruje się chwilkę i mówi:
- To ta ruda pośrodku.
- Dokładnie. Skąd wiedziałaś?
- Bo już mnie wkurwia!
 
Słyszałem w radiu, że jutro ma być 2 razy zimniej niż dzisiaj. Nie mogę się już doczekać, co z tego wyniknie. Dziś jest 0 stopni…
Kolejarze ogłosili strajk. Pasażerowie nie odczują różnicy…
- Z jakich białek są zbudowani taternicy?
- Z Białek Tatrzańskich.
Spotyka się dwóch kolegów w barze.Jeden zwierza się drugiemu:
-Już nie mogę wytrzymać z moją teściową!
-A ma prawo jazdy? -pyta się drugi
-No nie...
-To kup jej samochód.Spowoduje jakiś wypadek i się zabije.
Jak mu powiedział tak zrobił.Spotykają się po dwóch tygodniach:
-I co?Żyje jeszcze?
-Niestety tak!
-A jaki samochód jej kupiłeś?
-Malucha
-Co?Maluchem chciałeś ją zabić?Kup jej jaguara!
Jak mu powiedział tak zrobił.Spotykają się po dwóch tygodniach:
-No i jak?
-Wspaniale! A najbardziej podobało mi się jak jej głowę zjadał!

Pozdrowienia Dla Wszystkich:D
Rozmowa dwóch przestępców:
- Za co siedzisz?
- Fałszowałem pieniądze. Banknot stu złotowy wyszedł mi bardzo dobrze, ale jak zrobiłem trzystu złotowy, to coś poszło nie tak
- Jasiu. Co taki markotny jesteś?
- Aaaaaa... Szkoda gadać.
- No Jasiu powiedz mamie, co cię trapi?
- No mamo, bo ksiądz Józef....
- O mój Boże! Co ksiądz!? Dobierał się do ciebie?
- Nie mamo, nie...
- To co jasiu?! chciał cię dotykać?
- Nie mamusiu, po prostu myślę, że ksiądz Józef mnie z Piotrusiem zdradza.

(: poprzednia | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | 188 | ... | 986 | następna :)