Ostatni dzień przed końcem świata. Bóg odwiedza Baracka Obamę, Władimira Putina i Łukaszenkę. Potem każdy z nich wygłasza orędzie do narodu.
Obama do Amerykanów: - Mam dla was dwie wiadomości: dobrą i złą. Dobra jest taka, że Bóg naprawdę istnieje. Zła - że jutro koniec świata.
Putin do Rosjan: - Mam dla was dwie złe wiadomości. Bóg rzeczywiście istnieje i jutro jest koniec świata.
Łukaszenka: - Mam dwie dobre wiadomości. Bóg uznał prawowitość mego przywództwa i będę rządził do końca świata.
Siedzi sobie typiarka w pociagu, ma okres a że siedzi sama w przedziale to postanowila zmienic podpaske.No i wsio przebieglo pomyslnie tylko co zrobic z ta zuzyta?Niewiele myslac wyrzuca przez okno.Peronem przechadza sie koles i nagle BUCH dostaje czyms w twarz.Sciaga to,patrzy....Kurwa kawalek waty a tak mi ryj rozjebalo
 
Pewna kobieta poszła do wróżki i ta powiedziała jej, ze przyczyni sie do śmierci wielu ludzi. Przerażona kobieta wyszła na ulice, patrzy a tam ciężarówka jedzie prosto na małego chłopca, który wybiegł na ulice. Kobieta pomyślała: "może zginę, ale nie przyczynie sie do śmierci milionów a uratuje jedno życie". Rzuciła sie pod ciężarówkę odpychając chłopca i zginęła. Zobaczył to policjant, podbiegł do chłopca i zawołał:
- Nic ci nie jest mały? Jak sie nazywasz?
- Adolf Hitler, proszę Pana.
jedzie teściowa na rowerze. spotkał ją zięć i pyta
A mamusia dokąd?
-na cmentarz
-oj a kto rower odstawi?
Dziadek Do Babki

- Kochanie może pójdziemy na spacer?

- Tak Chętnie , mogę iść bez stanika ?

Dziadek wygląda przez okno chwilę myśli:

- Kochanie załóż jest straszne błoto
Trzech gości sprzecza sie ktora teściowa jest wieksza...
Pierwszy: moja teściowa jest tak wielka ze nie miesci sie w drzwi frontowe :P
Drugi: zaczyna sie smiac...
Pierwszy: z czego sie smiejesz??
Drugi: moja tesciowa jest tak duza ze nie miesci sie w drzwi garazowe :P
Trzeci: smieje sie az zaczyna go brzuch boles :D
Pierszy i drugi: z czego sie smiejesz pytaja ??
Trzeci: bo moja tesciowa jest tak duza ze jak wyszla na plaze sie opalac to zadzwonili po GREEN PEACE :D
przychodzi jasiu na basen i pyta ratownika
-proszę pana czy mogę wyjść na głęboką wodę?
na to ratownik mu odpowiada
-najpierw musisz pokazać mi jak pływasz
Jasiu wskakuje do wody, robi skoki, salta ogólnie pływa jak Otylia Jędrzejczak
-gdzie nauczyłeś się tak pływać!?
pyta ratownik
-jak byłem mały tata wyrzucał mnie na środek jeziora
-to chyba trudno było wydostać się na brzeg?
-nie, najtrudniej było wydostać się z worka

(: poprzednia | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | 187 | ... | 986 | następna :)