Poszedłem do kina, a w przednim rzędzie siedział starszy facet z psem. To był rodzaj komedio - dramatu.
W miejscach smutnych, pies ocierał oczy z łez, a w wesołych partiach śmiał się do rozpuku. Tak się działo
przez cały film. Kiedy seans się skończył, zdecydowałem się podejść i porozmawiać z facetem.
- To najbardziej zdumiewająca rzecz jaką widziałem! - powiedziałem - Wyglądało na to, że pies naprawdę wczuł się w film.
Facet na to:
- No faktycznie. A książka mu się nie podobała.
Profesor do studentów w czasie wykładu:
- Gdyby ci na końcu zachowywali się tak cicho jak ci na środku, co rozwiązują krzyżówki, to ci z przodu mogliby spokojnie spać...
 
Jak cholernemu kotkowi zaaplikowac tabletke?

1. Wez kota na rece i otocz go lewym ramieniem tak, jak sie trzyma
niemowle. Umiesc palec wskazujacy i kciuk prawej reki po obu stronach pyska
i nacisnij lekko trzymajac tabletke w pozostalych palcach reki. Gdy kot
otworzy pysk wpusc tabletke, pozwól kotu zamknac pysk i przelknac.

2. Podnies tabletke z podlogi i wyciagnij kota spod tapczanu. Ponownie otocz
kota lewym ramieniem i powtórz caly proces jeszcze raz.

3. Wyciagnij kota z sypialni i wyrzuc rozmamlana juz tabletke.

4. Wyjmij nowa tabletke z opakowania, otocz kota lewym ramieniem
jednoczesnie trzymajac lewa reka wierzgajace tylne nogi. Rozewrzyj pysk kota
i palcem wskazujacym prawej reki wepchnij tabletke tak gleboko jak sie da.
Przytrzymaj kotu zamkniety pysk i policz do dziesieciu.
5. Wyciagnij tabletke z akwarium a kota z garderoby. Zawolaj zone do pomocy.

6. Przydus kota do podlogi klinujac go miedzy kolanami jednoczesnie
trzymajac wierzgajace przednie i tylnie lapy. Nie zwracaj uwagi na niskie
warczace odglosy wydawane w tym czasie przez kota. Niech zona przytrzyma
glowe kota jednoczesnie wpychajac mu drewniana linijke miedzy zeby.
Nastepnie wsun tabletke wzdluz linijki miedzy rozwarte zeby i intensywnie
poglaszcz kota po gardle co skloni go do przelkniecia.
7. Wyciagnij kota siedzacego na karniszach i rozpakuj nowa tabletke. Zanotuj
sobie, zeby wymienic firanki. Pozbieraj kawalki porcelany z potluczonej
wazy, mozesz je posklejac pózniej.
8. Owin kota w recznik kapielowy, a nastepnie niech zona polozy sie na kocie
tak, zeby tylko jego glowa wystawala spod jej pachy. Umiesc tabletke w srodku plastikowej rurki do napojów. Przy pomocy olówka otwórz kotu pysk i
wcisnawszy rurke miedzy rozwarte zeby mocno wdmuchnij tabletke do srodka.
9. Sprawdz na opakowaniu, czy tabletki nie sa szkodliwe dla ludzi, a
nastepnie wypij jedna butelke piwa zeby pozbyc sie nieprzyjemnego smaku w
ustach. Zabandazuj zonie rozdrapane ramie, a nastepnie przy pomocy cieplej
wody z mydlem usun plamy krwi z dywanu.
10. Przynies kota z altanki sasiada. Rozpakuj nastepna tabletke. Przygotuj nastepna butelke piwa. Umiesc kota w drzwiczkach od kredensu tak, zeby przez szczeline wystawala tylko jego glowa. Rozewrzyj mu pysk lyzeczka od herbaty i przy pomocy gumki "recepturki" strzel tabletka miedzy rozwarte zeby.
11. Przynies srubokret i przykrec wyrwane zawiasy z drzwiczek na swoje miejsce. Wypij piwo. Wez butelke wódki. Nalej do kieliszka i wypij. Przylóz zimny kompres do policzka i sprawdz, kiedy ostatnio byles szczepiony na tezec. Przemyj policzek wódka w celu zdezynfekowania rany i wypij kolejny kieliszek aby ukoic ból. Podarta koszule mozesz juz wyrzucic.
12. Zadzwon po straz pozarna, zeby sciagneli tego pier... kota z drzewa. Przepros sasiada, który wjechal samochodem w plot próbujac ominac kota przebiegajacego przez ulice. Wyjmij kolejna tabletke z opakowania.
13. Skrepuj tego drania przy pomocy sznurka od bielizny zwiazujac razem przednie i tylnie lapy, a nastepnie przywiaz go do nogi od stolu. Wez grube skórzane rekawice ogrodnicze. Wcisnij tabletke kotu do gardla popychajac duzym kawalkiem poledwicy wieprzowej. Juz nie musisz byc delikatny. Przytrzymaj glowe kota pionowo i wlej mu dwie szklanki wody wprost do gardla zeby splukac tabletke.
14. Wypij pozostala wódke z butelki. Pozwól zonie zawiezc sie na pogotowie. Siedz spokojnie, zeby doktor mógl zaszyc ci ramie i wyjac resztki tabletki z oka. Po drodze do domu wstap do sklepu meblowego i kup nowy stól.
15. Zadzwon do schroniska dla zwierzat, zeby zabrali tego mutanta z piekla rodem i sprawdz, czy pobliskim sklepie zoologicznym nie maja chomików.
JAK ZAAPLIKOWAC PSU TABLETKE
1. Zawin tabletke w plaster szynki i zawolaj psa.
Czy zauwazasz juz róznice?
Ktos, kiedys chcial rozweselic zone przezywajaca wlasnie "trudne dni"
zadajac jej pytanie:
"Ile kobiet ze stanem napiecia przedmiesiaczkowego jest potrzebnych by wymienic przepalona zarówke?"
ODPOWIEDZ BRZMIALA:
- Jedna! Tylko jedna!! A wiesz DLACZEGO? Poniewaz jest jeszcze ktos w tym domu kto wie JAK wymienic przepalona zarówke!
Wy mezczyzni byscie sie nawet nie zorientowali,
ze jest PRZEPALONA! Siedzieli byscie w ciemnosciach
TRZY DNI zanim byscie zrozumieli co K**WA jest nie tak! I, jak tylko juz to zrozumiecie to nie jestescie w stanie ZNALEZC w domu zapasowej zarówki pomimo tego, ze od 17 lat sa zawsze w tej samej szafce! A jezeli juz stalby sie CUD i w jakis niewytlumaczalny sposób znajdziecie w koncu te PIEPRZONE ZARÓWKI to przez DWA DNI problemem nie do pokonania bedzie POSTAWIENIE KRZESLA pod zyrandolem i WYMIENIENIE TEJ PIERD***NEJ ZARÓWKI.
KOLEJNE DWA K**EWSKIE DNI ZAJMIE WAM ODSTAWIENIE TEGO J****NEGO KRZESLA Z POWROTEM NA MIEJSCE!!! A W MIEJSCU GDZIE STALO I TAK, NA PODLODZE ZOSTANIE PIER***ONY PUSTY ZGNIECIONY KARTONIK PO WKRECONEJ NOWEJ ZARÓWCE!!! BO WY
NIGDY K**WA NIE POTRAFICIE PO SOBIE POSPRZATAC!!! GDYBY NIE MY TO BYSCIE DO USRANEJ SMIERCI BRNELI PO PACHY W SMIECIACH I DOPIERO GDYBY NP. ZGINAL WAM PI****LONY PILOT OD TELEWIZORA ZATRUDNILI BYSCIE POD HASLEM: "AKCJA RATUNKOWA" CALA PIER***NA ARMIE DO TEGO JE**NEGO SPRZATANIA!!! I TAK
K**WA DO ZA***ANIA!!! CALE ZYCIE Z KRETYNAMI!!!
I tu nastapila chwila ciszy po której maz uslyszal:
- Przepraszam kochanie... O co pytales??
Porucznik przygotowuje się do wyjścia na bal. Smaruje wazeliną interes.
- A to po co? - pyta ordynans
- To na wszelki wypadek odpowiada Rżewski.
Skończywszy smarować organ zaczyna smarować d***ę.
- I ją też?
- Różnego rodzaju bywają wypadki!
W dżungli siedzą na palmie trzy małpy i rozmawiają:
- Wczoraj wróciłam z wycieczki do Holandii - mówi pierwsza - i kupiłam sobie krowę-holenderkę.
Druga:
- A ja wczoraj wróciłam ze Szwajcarii i kupiłam sobie złoty zegarek marki "Tissot".
Trzecia małpa milczy i zazdrości.
Następnego dnia małpy spotykają się w tym samym miejscu. Pierwsza mówi:
- Ktoś mi ukradł moją krowę!
Druga:
- Gdzieś mi zginął mój zegarek!
Trzecia spoglądając na zegarek mówi:
- O, już druga! Pora doić krowę!
ONA:
1. Myśli "au"
2. Wkłada palec do buzi by krew nie kapała na dywan.
3. Drugą ręką sięga po plaster. Przykleja.
4. Idzie dalej.
>
ON:
1. Wrzeszczy " k..."
2. Odsuwa rękę jak najdalej, bo nie może znieść widoku krwi.
3. Woła o pomoc.
4. (W tym czasie tworzy się na dywanie plama krwi).
5. Musi usiąść, bo nagle dziwnie się poczuł (W tym czasie
nadchodzi ONA)
6. Łamiącym się głosem wyjaśnia, że o mały włos nie
stracił ręki.
7. Odmawia przyklejenia plastra, bo na taką ranę jest stanowczo za
mały.
8. Potajemnie sprawdza w "Encyklopedii zdrowia" ile krwi może
stracić
dorosły człowiek. (W tym czasie ONA leci do apteki po większy
plaster).
9. Z mężną miną znosi naklejanie plastra.
10. Prosi o duży stek na kolację żeby przyspieszyć tworzenie
się
czerwonych
ciałek krwi.
11. Ostrożnie kładzie nogi na stoliku (W tym czasie ona smaży
stek).
12. Stwierdza, że przydałoby się kilka piw, aby uśmierzyć
ból.
13. Odkleja plaster, aby sprawdzić czy rana jeszcze krwawi (W tym
czasie
ONA jedzie na stację benzynową po piwo).
14. Tak długo kombinuje przy plastrze by rana znów zaczęła
krwawić
15. Zarzuca jej, że nie umie opatrzyć rany.
16. Wzdycha i jęczy, gdy ONA odkleja stary a nakleja nowy plaster.
17. Stwierdza, że dziś wieczorem musi zrezygnować z tenisa, ale
całkiem
przypadkiem w TV leci mecz Pucharu Europy w piłce nożnej (W tym
czasie ONA
trze plamę na dywanie).
18. W nocy kilka razy wstaje do łazienki, aby sprawdzić czy nie
tworzy się
zakażenie.
19. Z tego powodu następnego dnia jest zmęczony i rozdrażniony
20. Zwalnia się z pracy dwie godziny wcześniej, aby potwierdzić,
że nie
wdało się zakażenie.
21. W pracy kradnie potajemnie temblak z apteczki
22. Prosi miłą koleżankę o zabandażowanie i napawa się jej
współczuciem.
23. Podniesiony na duchu idzie wieczorem z kolegami do knajpy i na
pytanie
co się stało odpowiada "DROBIAZG, NIE MA O CZYM MÓWIĆ."
Przechodzień potyka sie o leżącą na chodniku kobietę.
Woła: Ej!-w odpowiedzi słychać słabe jęki.
-Pani poruszy lewą nogą!
Kobitka słabo ale porusza.
-Teraz prawą nogą!
Kobitka porusza
-Rękami pani poruszy!
Poruszyła jakoś
-Głowę pani uniesie!
Uniosła z trudem krzywiąc się z bólu.
Przechodzień ze zdumieniem szepszcąc do siebie
-Świat schodzi na psy, co za ludzie-całkiem dobrą jeszcze babę ktoś wyrzucił...

(: poprzednia | 180 | 181 | 182 | 183 | 184 | 185 | 186 | ... | 230 | następna :)