To zdarzylo sie dzis i na prawde:
Przyszlam do sklepu z moim tata. W sklepie akurat byla tam byla sprzedawczyni ktora wziela urlop maciezynski zeby wychowywac piecioletniego synka. Podczas naszych malych zakupow byla sprzedawczyni rozmawiala ze swoja siostra ktora powiedziala:
-Ciocia byla zmeczona wczorajszym poludniem. Ciagle Kuba tego sie nie je, Kuba nie ruchaj tego...
-przychodzi baba do sklepu i mówi:po ile jest ta gazeta?
-Która?
-Ta za 2.50zł
 
Jasiu w sklepie:
spredawczyni-jesteś za młody by robić zakupy
jasio-tato...
tata- powiedz że masz 18 lat 2 braci legitymacja spadła do ścieków a mama leży w szpitalu z złamaną ręką
sprzedawczyni-jesteś za mały żeby robić zakupy
jasio-mam 2 lata 18 braci mam wpadła mi do ścieku a legitymacja leży w szpitalu z złamaną ręką
JAK NAZYWA SIĘ BITWA W SKLEPIE RYBNYM ?
-RYBITWA
HAHAHAHAHAHAHA :D
Przychodzi Jasio do sklepu wszytko za 2 zł .
Idzie do sprzedawszyni pyta sie -
po ile jest ten olowek za 2 zł??
za 5 zl
- Jasiu idź po piwo - mówi ojciec
- dobrze
Jasiu wchodzi do sklepu i mówi
- Proszę o piwo
- Piwo sprzedajemy od 18 lat
Jasiu idzie do domu
- Tato , piwo sprzedają od 18 lat
- Masz mój dowód i masz 10 zł i powiedz , że ojciec ma złamaną nogę i nie może wyjść z domu
Jasiu idzie do sklepu , przed sklepem potknął się i upadł na głowę , na szczęście nic się nie stało
- Proszę o piwo
- Dowód osobisty
- Dowód osobisty ma złamaną nogę i nie może wyjść z domu i mam 10 dzieci , dostanę wreszcie kurwa te piwo ?
Mama daje Jasiowi 20 zł i mówi : Idź,kup mięso na zupe. Jasio idzie do sklepu, kupuje paczkę cukierków i idzie na cmentarz odkraja trupowi kawałek dupy iprzynosi dla mamy. Mama gotuje zupe i mowi : Masz tu 40 zł kup więcej tego mięsa. Jasio idzie do sklepukupuje 2 paczki cukierków ,po czym znów na cmentarz odkrajając trupowi drugi pół-dupek . Następnego dnia rodzina je zupe.. . Przychodzi trup i mówi : DAJCIE ZUPY Z MOJEJ PYSZNEJ DUPY ! ;D

(: poprzednia | 19 | 20 | 21 | 22 | ... | 22 | następna :)