Przychodzi facet ze złotą rybką do onkologa.
Wchodzi. Milczy.
Onkolog również milczy.
Patrzą na siebie pytająco:
- Kicha. - wydusza ( potworek.com ) z siebie wreszcie facet.
- Słucham?
- Kicha.
- Jaka znowu kicha?
- Rybka kicha. Chora jest znaczy się.
- Panie, coś pan! Jak rybka może panu kichać? A w ogóle ja jestem onkologiem, czemu przynosi pan do mnie z chorą rybkę?
- Kolega pana polecił. Podobno raka pan wyleczył.
Przychodzi blondynka do lekarza z obandażowaną ręka i nogą.
Lekarz pyta:
- Co Pani się stało w rękę?
- Prąd mnie kopnął.
- A w nogę?
- Oddałam mu.
 
Przychodzi proboszcz do burdelu i mowi:
- Niech bedzie pochwalony
Na to burdelmama:
- sorry ale Lony nie ma dzisiaj w pracy.
Delegacja nauczycieli przychodzi na spotkanie z ministrem.
- Panie ministrze, my w ogóle nie mamy pieniędzy!
- Trudno... Wchodźcie...
Przychodzi facet z żoną do lekarza.
Facet: Panie doktorze, szczypie mnie jak sikam.
Lekarz: Zdziel ją pan po mordzie, to przestanie...
Przychodzi staruszek do agencjii towarzyskiej. Siada na fotelu a w ciągu paru chwil stają przed nim dziewczyny do wzięcia. Dziadzio trzęsącą ręka pokazuje ty... ty.... ty...ty... dziewczyny nie mogą uwierzyć ,fenomen. Staruszek ze spokojem pokazuje i mówi: i ty.... położycie mnie o ... na nią.
Przychodzi Marit Bjoergen do lekarza,
lekarz do niej: Mam dla pani złą wiadomość.
ona na to: Co, wyzdrowiałam?
lekarz: Gorzej! Kowalczyk też zachorowała.
Przychodzi pacjent do okulisty. Po badaniu lekarz mówi :
- Musi ograniczyć Pan onanizowanie się ... -
- Czy to ma jakiś wpływ na wzrok? - Pyta zdziwiony pacjent,
- Na wzrok nie, ale denerwuje Pan ludzi w poczekalni .... -

(: poprzednia | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | ... | 79 | następna :)