Jasiu podchodzi do taty i mówi:
-Tato, a wiesz, że chłopcy mają węże pytony?
Tata nic nie odpowiada.
Po chwili Jasiu znów podchodzi do taty i mówi:
- Tato, a wiesz że niektóre dziewczyny mają dżunglę? A pytony mieszkają w dżungli.
Pani pyta dzieci na lekcji polskiego kto jeszcze, oprócz Wisławy Szymborskiej, dostał nagrodę Nobla.
Jasio wstaje i mówi:
- Czesław Małysz.
 
Przychodzi Jasiu do piekarni i pyta:
- Czy jest 2 metrowy chleb?
- Nie, nie ma.
Jasiowi zależało na tym chlebie i przychodził tak przez 2 miesiące.
Cały czas nie było chleba.
Następnego dnia przychodzi i pyta:
- Czy jest 2 metrowy chleb?
- Tak jest.
- To poproszę piętkę.
Pani w szkole pyta Jasia:
- Jakie są rodzaje komórek?
Jaś:
- Nokia, Simens, Motorola...
Jasiu spóźnił się do szkoły,
pani pyta, Jasiu dlaczego się spóźniłeś?
-a,patrzyłem jak piesek naprawia suczkę...
-i co? naprawił? dopytuje pani
-nie wziął ja na hol!
Jasio przychodzi do domu ze swoim swiadectwem.
-jeszcze tylko dostac w du*e i walacje
Nauczycielka na lakcji polskiego pyta jasia:
- jasiu a marz ty może pieska
a jasiu
-mieliśmy kiedyś pieska ale go zabilismy bo ja mięsa nie jadłem matka i ojciec też
nauczycielka
- to straszne a masz może kotka
jasiu
-mielismy kiedys kotka ale go zabiliśmy bo ja mleka niepiłem ojciec i matka też
nauczycielka
przyjdz jutro z mamą
a jasiu
-mieliśmy kiedyś mame ale się niej z tatą pozbyliśmy bo ja jeszcze nie bzykam a tata nie morze dla sąsiada nie będziemy trzymać
Lekcja religii - pierwsza w roku szkolnym. Katecheta otwiera dziennik:
- No, to kogo nie ma?
Na to wstaje Jasio z ostatniej ławki i mówi:
- Boga nie ma!

(: poprzednia | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | ... | 87 | następna :)