Pacjent radzi się lekarza co zrobić,aby pozbyć się tasiemca. - Proszę przez tydzień jeść ciastka i pić mleko. Po tygodniu pacjent wraca. - Panie doktorze, nie pomogło. -To niech pije pan same mleko! Chory zrobił, jak mu radził lekarz. Na drugi dzień wychodzi tasiemiec i pyta: -A gdzie ciastko?
Podczas nocy poślubnej młody małżonek po wejściu do łóżka odwrócił się tyłem do żony i ułożył do snu. - Wiesz - mówi żona - a moja mama to mnie zawsze przed snem trochę popieściła... - No, przecież nie będę w środku nocy leciał po twoją mamę!
Dyrektor przychodzi do pracy po urlopie. - Panie dyrektorze - wita go sekretarka - mam dla pana dwie wiadomości: jedną złą, drugą dobrą. - To najpierw ta zła. - Niestety, od dwóch tygodni nie jest pan już dyrektorem. - A ta dobra wiadomość? - Będziemy mieli dziecko!
Rozmowa w pracy: - Moja żona jest cudowna. Wieczorem, gdy wracam z pracy, ona całuje mnie, pomaga się rozebrać, zdejmuje mi buty, zakłada kapcie i gumowe rękawiczki. - A po co gumowe rękawiczki. - Żeby wygodniej mi się myło naczynia.