Na lekcji religii pani się pyta dzieci:
- Kto wie gdzie jest Pan Bóg?
Zgłasza się Jasiu:
- W mojej łazience.
- Jasiu dlaczego tam sądzisz?
- Bo jak rano wstaję to słyszę jak mama mówi: " Boże, znowu tam siedzisz!"
- Zamawiał pan budzenie na siódmą?
- Tak - odpowiada zaspany facet.
- No szybciutko, bo już dziewiąta.
Tato kup mi rowerek!
-Rowerek,a nie lepiej poczekać na motorower
-Tak jasne,że chcę
Minęło trochę czasu...
Tato kup mi motorower
-Wiesz motorowery to dla wieśniaków,nie lepiej poczekać na skuter ?
Tak,poczekam
Minęło trochę czasu...
Tato kup mi skuterek !
Synku skutery to dla ciot,nie lepiej poczekać 2 lata jak będziesz mógł mieć prawdIwy motor ?
Tak !
Minęły 2 lata...
Tato ja chcę motor
Nie lepiej poczekać aż będziesz mógł prowadIc fure hmm ?
O tak !
Za jakiś czas...
Tato kup mi auto!
Synku na ch#j ci samochód skoro ty nawet na rowerku nie umiesz jeździć !!
Na wykladzie z fizyki kwantowej, profesor usiluje wytlumaczyc studentom pojecie rownoleglych wszechswiatow. Wciaz nie rozumiejac tego skomplikowanego pojecia, jeden ze studentow pyta: "Ale, Panie Profesorze, czy te rownolegle swiaty sa podobne do naszego, czy tez inne?"
Na co profesor odpowiada: "Maja takie same prawa fizyki, ale nieco roznia sie od naszego. Na przyklad w innym wszechswiecie zdal Pan egzamin, ale w tym niestety oblal."
Komisja poborowa.
Chłopak z trudem odczytuje z tablicy największą literę.
Lekarz decyduje:
- Zdolny do walki z czołgami.
trzech wampirow w barze,
dwoch zamawia po keliszku krwi a trzeci sie pyta
czy maja goraca wode tak mamy
to poprosze i poszedl do stolika
koledzy sie pytaja czemu z nimi nie pije
a on na to
wyciaga zurzytego tampona i mowi
ja dzis tylko herbatke
Hrabia budzi się rano i patrzy, a tu koło łóżka leży gówno.
Hrabia krzyczy:
- Janie!
A Jan na to:
- Ja też nie!

(: poprzednia | 589 | 590 | 591 | 592 | 593 | 594 | 595 | ... | 986 | następna :)