Rozmiawia dwóch kibiców:
-Szłyszałem że chinczycy chcą wynająć stadion narowowy.
-Tak... a po co im?
-Będą sadzili tam ryż.
Podczas patrolu policjant zgubił swoją pałke i z racji tego że nigdzie jej nie mógł znaleźć,nagle rozpłakał się z bezradności.
Nagle zauważył to mały chłopiec,ktory wcześniej znalazł zgubę i domyślając się o co chodzi dyskretnym krokiem podszedł do policjanta i mówi:
-oto pańska pałka.
-dziekuje,chlip...chlip.., ale to nie moja,ja swoją zgubiłem.
 
Co każdy facet chciałby usłyszeć od swojej żony

1. Kochany, jesteś pewien, że wypiłeś już wystarczająco dużo?
2. Jak cudownie puszczasz bąki. Zrób to jeszcze raz dla mnie.
3. Postanowiłam od dzisiaj chodzić po domu nago.
4. Wyskoczę pomalować płot w ogródku.
5. Czy nie powinieneś teraz być z kolegami w pubie?
6. Tak mnie podniecasz, kiedy jesteś pijany!
7. Oczywiście kochanie, za rok też będziemy mieli rocznicę ślubu. Idź obejrzeć mecz z kolegami.
8. Słuchaj, zarabiam wystarczająco dużo. Po co ty masz pracować? Lepiej naucz się grać w pokera.
9. Kochanie, nasza seksowna sąsiadka założyła swoją nową mini-spódniczkę. Musisz to zobaczyć!
10. Nie i jeszcze raz nie! Ja wezmę samochód i wymienię olej!
11. Kochany, co powiesz na to: wypożyczymy jakieś dobre porno, kupimy skrzynkę piwa, a ja zawołam moje koleżanki na seks grupowy?
12. Zapisałam się na jogę, aby spróbować wszystkie pozycje z kamasutry
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Jestem skonana.
- A ja z "Gwiezdnych Wojen".
Przedszkolak do przedszkolaka:
- A u nas dzisiaj na sali, pod kaloryferem leżała prezerwatywa.
- A co to jest... kaloryfer?
Wchodzi policjant do księgarni, a sprzedawca do niego:
- Co, pada?
Siedzi trzech znudzonych gości. Piją wódkę. Przychodzi czwarty.

- Co tu tak nudno. Nic się nie dzieje. Zamówilibyśmy jakieś dz**ki czy co?
- Zamówiliśmy. Przyszły, napiły się. Posiedziały. Powiedziały, że nudno i poszły ...
Jasiu wraca do domu ze szkoły i mówi mamie
- mamo!
-co Jasiu?
-dostałem 6
- dobrze , jestem dumna
Jasiu pochwalił się też tacie
-tato!
-co Jasiu?
-dostałem 6
-świetnie
Jaś chwalił się tak 2 tygodnie.Tata postanowił przynieść wykrywacz kłamstw.
Gdy kłamie robi buu, a kiedy prawdę pip .
Jaś mówi na 2 dzień
- dostałem 6
- buu - słychać głos urządzenia
- Jasiu nie kłam
Mama mówi:
- Kiedy ja byłam w szkole miałam 6
- buu
- 5
- buu
- 4
- buu
- 3
- buu
- 2
- buu
- 1
-pip
Następnie odzywa się tata:
- Kiedy ja byłem w szkole..............

- buu

(: poprzednia | 541 | 542 | 543 | 544 | 545 | 546 | 547 | ... | 986 | następna :)