Przychodzi Rusek do dentysty. Dentysta ogląda i widzi same złote zęby, diamentowe koronki, w końcu nie wytrzymał: -Właściwie nie wiem co mam panu tu zrobić? -Chciałbym alarm założyć.
- Tyle się złego naczytałem na temat alkoholu - mówi Antek do kolegi - ze wreszcie sobie powiedziałem, czas raz na zawsze z tym skończyć! - Z piciem? - Nie, z czytaniem.