Żona pyta męża:
- Kochanie, jak uczcimy naszą rocznice ślubu?
Na to mąż odpowiada:
- Może minutą ciszy.
Żona wraca z zakupów i oznajmia mężowi:
- w naszej galerii były świetne promocje i kupiłam coś co chciałabym dostać od ciebie pod choinkę. Chcesz zobaczyć? Albo nie niech chociaż dla ciebie to będzie niespodzianka.
 
Jaś patrzy się na policjanta, patrzy i patrzy... Policjant pyta go:
- Ty też chcesz być policjantem?
- Nie, ja się dobrze uczę.
Rozmawiają dwie blondynki:
- Wiesz, gdy wieczorem wypiję kawę to całą noc nie mogę zasnąć - mówi pierwsza.
- Ze mną jest dokładnie odwrotnie: gdy zasnę nie mogę wypić kawy - mówi druga.
Za oknem wisi kobieta, trzyma się kurczowo parapetu i wrzeszczy! Mężczyzna stoi
w mieszkaniu i wali ja młotkiem po palcach.
Przechodzień: Panie, czemu pan tak katuje te kobietę?!
Mężczyzna: Jaka kobietę?! To moja teściowa.
Przechodzień: Ale się cholera trzyma!
Na lekcji dla nauczycielki spadła kreda na podłoge (a miała krótką spódnicę) i mówi do dzieci:
- Odwróćcie się teraz, bo jak nie to stracicie wzrok.
Wszystkie dzieci się odwróciły, a Jasiu mówi:
- Zaryzykuje na jedno oko.
Byl wypadek na ulicy, policjanci spisuja raport. Jeden z nich pisze:
- ... glowa lezala na chodni... hodni...
Kopnal glowe i pisze dalej:
- ...na ulicy.
Jaś się pyta taty:
- Czym się różni wizyta od wizytacji?
- Widzisz, Jasiu, jak my jedziemy do babci, to jest to wizyta, a jak babcia do nas, to jest wizytacja.

(: poprzednia | 542 | 543 | 544 | 545 | 546 | 547 | 548 | ... | 986 | następna :)