Stalin przemawia do narodu.Nagle ktos kichnął.
Stalin:
-Kto to kichnął ?
Cisza
Stalin:
Rozstrzelać 1-szy rząd.Stalin przemawia dalej.Znów ktoś kichnął.
-Kto to kichnął ? -pyta Stalin.
Cisza
-Rozstrzelać 2-gi rząd - rzekł Stalin
Stalin przemawia dalej.Znowu ktoś kichnoł.
Stalin:
-Kto to kichnął ?
-Ja - odzywa sie z końca sali 80-letni dziadek
Stalin:
-A to ba zdrowie.
Jak możemy nazwać cygana bez rąk ?
-Godnym zaufania
 
Kłóci się dwóch Żydów i jeden rzucił w drugiego mydłem na to ten drugi:
-matki w to nie mieszaj
Co to jest nic ?
-Pół litra na dwóch.
A jeszcze wieksze nic ?
-0,7 na czterech
Wchodzi zięć do domu patrzy a teściowa z miotlą stoi,uśmiechnął się i zapytał:
-A mamusia to normalnie sprząta czy odlatuje ?
Rozmawia dwoch kolegów:
-A jaki piękny ten maj ptaszki cwierkają,liście zielenieją,wszystko spod ziemi wychodzi...
-a tfu tfu,bo zapeszysz.Tydzień temu teściową pochowałem
Dziewczyna została zaproszena na obiad do teściów.Na wejściu teściowie mówią:
-U nas jest tradycja,że przed jedzeniem żegnamy się
a dziewczyna odpowiada:
-U nas takiej tradycji nie było być może dlatego,że mama bardzo dobrze gotuje

(: poprzednia | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | ... | 986 | następna :)