Polak,Niemiec i Rusek chcieli przejść przez granice,lecz zatrzymali ich celnicy i powiedzieli ze przejdą pod warunkiem że suma ich penisa bedzie wynosiła 100cm.Mierzą u Polaka - 50cm,u NiemcA - 49,u Ruska - 1cm.Kiedy przeszli przez most chwalą się .Polak:
-Gdyby nie moje 50cm
Niemiec:
-Gdyby nie moje 49 cm.
a Rusek:
-Gdyby mi nie stanął to byśmy nie przeszli
Dzieci w szkole miały napisać opowiadanie z morałem.
Jasiu o dziwo zrobił zadanie, więc pani go wybrała.
"A więc części ciała okrutnie się pokłóciły, bo kto ma rządzić?
- My powinnyśmy być władcą, bo to my wszędzie chodzimy! - Mówiły nogi.
- A my wszystko widzimy! - odpowiadały oczy.
- My wszystko podnosimy! - Protestowały ręce.
- To przecież ja wami władam !!! - Nie mógł nie odezwać się mózg.
Nagle odezwał się tyłek. - Wszyscy w śmiech.
- Z koro tak, to protest - Powiedział tyłek i przestał cokolwiek robić.
Po jakimś czasie: nogi i ręce się powykręcały, oczy zrobiły się sine, a mózg przestał myśleć. Więc szefem został tyłek."
Pani myśląc, że w tym opowiadaniu chodzi oto, że nie można nikogo wykluczać, nawet gdy ten ktoś zdaje się być nie zbyt "fajny" pyta Jasia o morał.
A Jasiu odpowiada:
- Szefem może zostać tylko ten co gówno robi.
 
- Franek! Sprawdź czy w naszym radiowozie działa lewy kierunkowskaz - mówi milicjant do kolegi.
- Działa... nie działa... działa... nie działa...
Sąsiad do sąsiada:
-Ej jak prześpię się z twoją żoną to będziemy rodziną ??
-Nie,to wtedy będziemy kwita
Podchodzi dziecko do policjanta i pyta się:
-Proszę pana przepraszam,która jest godzina ?
-Za 20 15
-O 15 może mnie pan w dupę pocałować i uciekł.Policjant ruszył w pościg za nim wreszcie zatrzymał go wyższy stopniem funkcjonariusz i pyta się:
-A do kąd to tak pędzicie ?
-Ten gówniarz powiedział,że o 15 mogę go w dupę pocałować
-Nie musicie się tak spieszyć macie jeszcze 20 minut...
Wieczorem żona pyta policjanta:
- Wziąłeś prysznic?
- No tak! Ile razy coś zginie, zawsze jest na mnie!
Zatrzymuje drogówka młodego kolesia i pyta się:
- Piłeś coś chłopcze? Bo coś mi wyglądasz podejrzanie!
- Nie!
- Hmm alkomat mamy zepsuty więc nie możemy sprawdzić czy czegoś nie dziabnąłeś, więc zadam ci pytanie jako test. Jak odpowiesz prawidłowo to cie puścimy.
- Spoko.
- Pierwsze pytanie. Jedziesz droga i widzisz dwa światła z naprzeciwka, co to może być?
- No samochód, nie?
- No tak, ale jaki? Audi, mercedes czy seat? No widzę ze chyba oblejesz test młodzieńcze! Dam ci szansę i zadam jeszcze jedno pytanie.
- Jedziesz drogą i widzisz jedno światło z naprzeciwka, co to jest?
- No wiadomo że motor!
- Eee, ale jaki? Suzuki, honda, czy kawasaki? No nic chłopcze oblałeś test.
Koleś wkurwił się nieziemsko, pomyślał chwile i nawija do gliniarza:
- Panie władzo, a czy ja mogę zadać pytanie?
- A no wal śmiało młody człowieku.
- Na poboczu drogi stoi blondynka w miniówce, z dekoltem aż jej cycki widać i zatrzymuje TIR-a. Kto to jest?
- No wiadomo, że k**wa!
- No tak. Ale kto? Twoja matka, żona, czy córka?
Policjant patrolując ulicę, spotyka swojego kolegę, który idzie trzymając za skrzydło pingwina.
- Skąd ty wytrzasnąłeś tego ptaka?
- A przyplątał się i nie wiem co z nim zrobić.
- Jak to co? Zaprowadź go do ZOO.
Po kilku godzinach milicjant znowu widzi swego kolegę spacerującego z pingwinem.
- I co, nie byłeś z nim w ZOO?
- Byłem, teraz idziemy do kina.

(: poprzednia | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | ... | 986 | następna :)