Idzie Polak, Niemiec i rusek przez pustynię do zakonu.
Na wejściu trzeba było zrobić coś z ch*jem
Strażnik się pyta Ruska kim był z zawodu.
Rusek na to, że drwalem to mu obcięli penisa.
Niemiec był ślusarzem i mu zeszlifowali penisa.
Polak się śmieje.
strażnik pyta:
- Czemu się śmiejesz?
Polak na to:
- Ja pracowałem w wytwórni lizaków
Amerykanin, Francuz i Polak złapali złotą rybkę. Każdy dostał po jednym życzeniu. Amerykanin mówi:
- Mój sąsiad ma nowy samochód. Chciałbym mieć większy, lepszy i szybszy niż on.
Francuz:
- Mój sąsiad ma nową, piękną żonę. Chciałbym mieć jeszcze ładniejszą niż on.
Polak:
- Mój sąsiad ma nowy dom. Chciałbym, żeby mu spłonął.
 
Matka wybiera kandydata dla córki, musi spełnić kilka warunków: bogaty, głupi i prawiczek. Po ślubie pyta córkę przez telefon?
- Kochanie i naprawdę ma tyle kasy?
- Pewnie, jest bogaty i ciągle kupuje mi prezenty...
- No ale głupi?
- I to jak, poduszkę to mi podkłada pod tyłek a nie pod głowę
- A na pewno był nieruszany?
- To na pewno, jeszcze folie miał na członku.
W akademiku z polskimi studentami mieszkał Murzyn. Nie znał polskich tradycji, więc pozostali mieszkańcy wkręcili mu że trzeba chodzić w kuchennych fartuchach (dla ściemy sami w nich chodzili) i o kolegach mówić 'pan' (i sami mowili). Murzyn się wkręcił.... i wyobraźcie sobie minę gościa który przyszedł w odwiedziny do Polaków a Murzyn w fartuchu otwiera drzwi i mowi: Panów nie ma w domu
Spotykają się Amerykanin, Rosjanin i Polak i Amerykanin zaczyna się przechwalać
- U nas w USA to są takie windy w wieżowcach że jeżdżą z góry na dół z boku na bok i na ukos
Na to Rosjanin
- a my mamy taką wielką armie że jak trzeba zupę wymieszać dla batalionu to musi śmigłowiec śmigłem mieszać tą zupę
Polak na to mówi
- a u nas w Nowym Sączu jest taki koleś któremu na ptaka usiądzie 20 kanarków
W tym momencie Amerykanin mówi:
- no wiecie panowie trochę przesadziłem u nas są takie windy że jeżdżą w górę i w dół no i na boki
Rosjanin się odzywa:
- no ja też przesadziłem, jak przyjdzie 5 dużych żołnierzy to wymiesza tą zupę
Polak mówi:
- ja też skłamałem, dwudziestemu kanarkowi się tak nóżka obsuwa
Na to Amerykanin:
- no dobra, u nas windy jeżdżą tylko z góry na dół
Rosjanin też się przyznaje że:
- jak się znajdzie taki mocny kucharz, to sam wymiesza tą zupę w garnku
Polak na to:
- no ja też skłamałem ten koleś nie jest z Nowego Sącza tylko z Nowego Targu
Pewien gość chciał polować na białe niedźwiedzie, kupił sobie giwerę oraz cały osprzęt i wybrał się na Alaskę. Chodzi po tej Alasce, patrzy, co się w krzakach poruszało wypalił w te krzaki, idzie zobaczyć co upolował, a tu nagle nadszedł niedźwiedź i mówi:
- Słuchaj, stary, tu jest ciężkie prawo alaskańskie, kto nie trafi zwierzaka musi ciągnąć druta.
GoSć się wkurzył, ale co było począć - zrobił niedźwiedziowi laskę, ale przysiągł że w następny sezon kupi sobie lepszy sprzęt i tego niedźwiedzia upoluje. Trenował uparcie przez cały rok. Pojechał na Alaskę, przyczaił się, coś w krzakach się poruszyło, strzelił... A za chwilę wyszedł niedźwiedź i mówi:
- Słuchaj, stary - znasz zasady, nie trafiłeś, ciągniesz druta.
Rok później gość trenował z najlepszym myśliwymi, ćwiczył i ćwiczył. Kupił najlepszy sprzęt jaki kiedykolwiek istniał i wyruszył na polowanie. Przyczaił się na niedźwiedzia, wycelował... Aż tu znowu podchodzi do niego niedźwiedź i mówi:
- Wiesz co, stary, ty tu chyba na polowanie nie przyjeżdżasz...
Jedzie pociąg po Polsce i nagle wstrząs, zjeżdża w pełnym pędzie na łąkę, przebija się przez las i staje w życie. Pasażerowie ochłonąwszy po pierwszym szoku, wyskakują z pociągu i lecą do przodu do maszynisty.
Znajdują go głupawo uśmiechniętego.
-Panie, co się stało?
-No nic takiego, na torach stał ruski sołdat, ręce rozkrzyżował, o tak!
-Coś Pan narobił, wykoleić pociąg z takiego powodu, trzeba było go przejechać!!
-Też tak zrobiłem, on sp***olił na trawę , ja za nim, on w las, ja za nim, dopiero sk***ysyna w życie dorwałem !!
Wchodzi murzyn do baru z zamiarem wszczęcia bójki.
Przy barze siedzą Francuz,Niemiec i Polak.
Bierze browar i podchodzi do Francuza
-Lubię dymać białe laski
Na co Francuz
-super,bardzo się cieszę
No to podchodzi do Niemca
-lubię dymać białe laski
Niemiec wydygany
-oczywiście,gratuluje
Podchodzi do Polaka
-lubię dymać białe laski
A Polak
-Rozumiem Cię doskonale.Ja za tymi czarnymi też nie przepadam

(: poprzednia | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | ... | 80 | następna :)