Kowalska przyszła do Nowakowej z kwiatami złożyć jej życzenia urodzinowe. Potem pyta się:
-A co twój mąż ci kupił???
Na to Nowakowa:
-Wyjrzyj przez okno na parking. Widzisz tego czerwonego malucha???
-Widzę.
-A ten turkusowy samochód obok??
-No widzę, to ferrari, to...
-No, to takiego koloru kapcie mi kupił.
Do drzwi Kowalskiego nieśmiało puka sąsiad:
- Czy odrobił pan już zadanie domowe swojego syna Jasia?
- Tak, właśnie skończyłem.
- A da pan odpisać?
 
Kowalski jak zwykle przyszedł spóźniony do pracy i zbiera standardowy ochrzan od szefa:
- Był pan w wojsku, Kowalski?
- Byłem.
- I co tam panu mówił sierżant jak się pan spóźniał?!
- Nic szczególnego... "Dzień dobry, panie majorze"...
Kowalski wraca do domu z pracy, ma już usiąść przed telewizorem, ale słyszy
charakterystyczne odgłosy dobiegające zza ściany od sąsiada.
- Ten sąsiad zaczyna mnie już wpieniać! Idę mu powiedzieć, żeby ciszej pukał te swoje panienki!
- Mama chciała mu to samo powiedzieć z godzinę temu - mówi Jasio.
- I co, powiedziała? - pyta ojciec.
- Nie wiem, jeszcze nie wróciła...
Pani Kowalska rozmawia z sąsiadką:
- Mój mąż ma niesamowite szczęście! Dopiero wczoraj wykupił ubezpieczenie a już dzisiaj wpadł pod samochód.
Jasiu wraca ze szkoły i mówi:
- Tato, dostałem pały z polskiego, matematyki i religii.
- Dlaczego dostałeś jedynę z polskiego?
- Bo napisałem wiewiórka przez "u" otwarte.
- A z matematyki?
- Bo nie wiedziałem ile to jest 2x2.
- No jak nie wiesz ile to jest 2x2?
- No odpowiedziałem 5.
- 5? 2x2 to jest 4.
- A tę ostanią jedynkę dlaczego dostałeś?
- Bo ksiądz mówił że Bóg jest wszędzie, a ja się zapytałem czy u Kowalskiego w piwnicy też jest.
- A on na to?
- Że jest, a ja mu odpowiedziałem: a guzik, bo Kowalski piwnicy nie ma.
Przychodzi facet do monopolu i mówi:
- Dzień dobry nazywam się Jan Kowalski poproszę połówkę.
- Ale po co się Pan przedstawia?
- Nie chcę być anonimowy.
W mieszkaniu państwa Kowalskich trwa remont.
Jasiu przybiega do mamy:
- Mamo! Mamo! Przewróciłem drabinę!
- To szybko ją postaw, żeby tata się nie dowiedział!
- Ale tata już wie! Właśnie wisi na żyrandolu!

(: poprzednia | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | ... | 14 | następna :)