Rozwalacze.pl - dowcipy, kawały, humor! Rozwalające żarty.

Hrabia kąpie się w morzu. W pewnym momecie zaatakowal go rekin. Krzyczy więc do wiernego sługi: - Janie, podaj nóż! - Jan z oburzeniem: - Panie Hrabio, z nożem do ryby?!!!

- Takiej niewdzięczności świat nie widział - mówi Kowalski do kolegi.
- Co się stało?
- Wyobra sobie, przed świętami zapłaciłem teściowej za nowe zęby, a w święta ona mnie tymi zębami pogryzła.

Hrabia wraca wcześniej z polowania. Jan staje na drodze do sypialni:
- Panie hrabio, nie wolno! Pani hrabina przyjmuje kochanka.
- Szabli!!
Porwał szablę ze ściany i wbiegł do sypialni. Słychać okrzyk. Po chwili hrabia się wychyla:
- Janie, dla pana wacik, a dla pani korkociąg.

Czym się różni mąż od dyrektora?
- Tym, że dyrektor wie że ma zastępce a mąż nie...

Na lekcji polskiego nauczycielka uczyła dzieci pisowni liter i aby je bardziej oswoić poprosiła je
aby po kolei opowiedziały jednym zdaniem o pierwszym kontakcie z literami.
Nagle wyskakuje Jasio z ławki, wyciąga ręce chce zabłysnąć dostać piątkę krzyczy:
Matka! skocz na róg po kolejnego literka!

Jaś się pyta taty:
- Czym się różni wizyta od wizytacji?
- Widzisz, Jasiu, jak my jedziemy do babci, to jest to wizyta, a jak babcia do nas, to jest wizytacja.

Przychodzi Jasiu do taty:
- Tatusiu, opowiedz mi bajkę. Ale taką straszną!
- Ok, idzie sobie mały chłopczyk po lesie...
- A tam żaba!
- Nie. Idzie, idzie, patrzy, a tam stoi mała...
- Żaba!
- Nie, nie żaba! Chatka mała. Wchodzi, patrzy, a tam...
- Żaba!
- Tak, żaba!
- Aaaa o ku@#a! Ale się wystraszyłem!

Zaczyna mnie mocno wkurzać wracanie co dzień do domu tylko, żeby zobaczyć, że moja leniwa żona jak zwykle nic nie zrobiła! Tylko cały dzień siedziała na dupie, oglądając telewizję.
Jej wymówki też powoli zaczynają się powtarzać...
Ciągle tylko słyszę "przecież jestem sparaliżowana od szyi w dół". Ehh..

Rozwalacze.pl - dowcipy, kawały, humor!

Dowcipy o:

Humor i nie tylko: