Przyjaciel do przyjaciela:
- Słuchaj, wyczytałem gdzieś, że jest taka choroba, którą można leczyć koniakiem.
- Tak? A gdzie można się nią zarazić?
Na konferencji prasowej Premier pewnego kraju odpowiada na pytania dziennikarzy
- Panie Premierze, ceny rosną a wynagrodzenia raczej nie, jak naród daje sobie z tym radę?
- Naród żyje, daje sobie radę
- A co Pan powie o kryzysie w służbie zdrowia? Leki drogie, mało miejsc w szpitalach...
- Ludzie żyją i sobie radzą, wszystko w porządku
- Kwestia niskich emerytur, kryzys finansów publicznych...co na to społeczeństwo?
- Społeczeństwo żyje i ma się dobrze. Ostatnie pytanie proszę.
Wstaje jegomość dziennikarz
- Panie premierze, a cyjankiem Pan próbował?
 
Zabrałem swojego psa do opieki społecznej, spytać jakie zasiłku mu przysługują. Facet za ladą powiedział "Idioto, nie przyznajemy pieniędzy psom!" więc sprzeczałem się z nim. "Dlaczego nie? Jest brązowy, śmierdzi, w życiu nie przepracował ani jednego dnia i nie mówi słowa po polsku." facet odpowiedział "Pierwszy przelew w poniedziałek."
Gdzie jest dziewczynka która znalazła granat ??
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-Wszędzie
Dlaczego słoń ma trąbę?

Bo dziwnie by wyglądał jak by się tak nagle zaczynał.
Bajka o nasturcji: Ona z Turcji kiłę przywiozła.
Małżeństwo fizyków jest na wczasach i idą sobie spacerkiem na plażę. Z naprzeciwka nadchodzi kobieta obładowana sprzętem plażowym.
- Przepraszam, czy na plażę to idę w dobrym kierunku?
- Tak.
Przeszli parę metrów i żona pyta męża:
- Dlaczego powiedziałeś tak? Przecież ona idzie w drugą stronę.
- Pytała się o kierunek, a nie o zwrot.
Idzie kura po torach. Po jakimś czasie zmęczyła i usiadła. Przejeżdżał pośpieszny pociąg i ją przejechał. Kura wstała, otrzepała się i mówi: - To szatan, nie kogut!

(: poprzednia | 805 | 806 | 807 | 808 | 809 | 810 | 811 | ... | 986 | następna :)