Mąż wraca nad ranem do domu.
żona pyta:
-Gdzie byłeś? Cala noc czekałam i nie zmrużyłam nawet oka.
Mąż zmęczonym głosem:
-A myślisz, że ja spałem?
Po słusznie nawilżanej imprezie imieninowej, gospodarze zbierają się do spania, nagle w sypialni słychać głośny łomot.
- Co to było, do cholery?! - pyta żona.
- Koszula mi spadła - odpowiada mąż.
- A skąd ten łomot?
- Bo jeszcze jej nie zdjąłem...
 
Spotyka się dwóch kumpli:
- czesc Zenek, co słychać?
- a, nic, w sumie: z Hanka sie rozeszlismy...
- a, to bieda... a dlaczego, jesli mozna spytac?
- bo byla klamczucha straszna
- Hanka? jak?
- no, wiesz... ona zawsze mowila ze lubi niespodzianki...
- no fakt
- ale jakos sie nie ucieszyla, gdy jej powiedzialem ze dymam jej siostre
Stara mówi do męża:
- idę na 10 minut do sąsiadki, pamiętaj co pół godziny powidła zamieszać!
- Dlaczego oskarzony jest takim niewdziecznikiem? Ta dobra kobieta dala oskarzonemu bulke a oskarzony wybil jej szybe w oknie kamieniem. - To nie byl kamien, prosze wysokiego sadu, to byla wlasnie ta bulka.
O północy w domu kierownika sklepu monopolowego dzwoni telefon.
- Panie kierowniku - słychać w słuchawce - O której pan jutro otwiera sklep?
- Co za beszczelność, dzwonić o tej porze! - kierownik rzuca słuchawkę. Za dwie godziny znów telefon:
- Panie kierowniku kochanieńki, jak to jutro będzie z otwarciem tego ślicznego sklepiku?
- Dość tych wygłupów! - kierownik rzuca słuchawkę. Za pół godziny:
- PPPaniee, help! kierowniku, o kkktórej juthipro ot...wieeeraaaacieee?
- Ty pijaku jeden, o dziesiątej, ale ja ciebie i tak do sklepu nie wpuszczę!
- Ale ja nie chcę wejść, tylko wyjść!
Panie grają w golfa. Jedna z nich uderzyła piłeczkę - chciała prosto, poszło w lewo.
Niedaleko stojący obserwator żeńskich zmagań zgiął się w pół, wsadził dłonie pomiędzy uda i wrzasnął.
Pani podbiegła do niego przerażona:
- Ja bardzo pana przepraszam, ale to było doprawdy niechcący!
Pan dalej jęczy:
- Jestem fizykoterapeutką, może będę w stanie panu pomóc.
Pan nadal jęczy.
Pani rozpięła mu rozporek i rozpoczęła masowanie. Po 5 minutach pyta:
- No i jak?
- Bardzo przyjemnie, ale kciuk nadal boli...
Pewien facet miał papuge, która komentowała jego wybryki sexualne. Pewnego dzia zdenerwował się na nią i ukręcił jej łepek między dwie kratki w klatce, tak aby nic nie widziała. Następnego dnia zaprosił sobie panienkę do domu, no i doszło do stosunku, lecz nagle kochankom spadła kołdra. Facet próbował podnieść ją ręką, ale nic z tego nie wyszło, kobieta widząc to chciała mu pomóc i krzyknęła:
- Nogą, nogą, a papuga na to:
- Kurde łeb sobie ukręce, ale ten numer to musze zobaczyć!

(: poprzednia | 197 | 198 | 199 | 200 | 201 | 202 | 203 | ... | 986 | następna :)