W mieszkaniu dzwoni telefon. Odbiera ojciec trzech nastolatek:
- Czy to Ty moja kocico?
- Nie, przy telefonie stary sierściuch...
Jedzie sobie facet Mercedesem i widzi, że na poboczu stoi Syrenka z podniesioną maską. Facet myśli sobie "wezmę gościa no hol". Zjechał na pobocze, i mówi do faceta:
- Jak zapali to niech pan zamruga światłami.
Nagle obok nich przejechało ze świstem BMW. Kierowca Mercedesa krzyczy:
- Jak to BMW ma być szybsze od Mercedesa?! Nigdy!
Wskoczył do samochodu i ruszył z piskiem opon. Gdy tak ścigali się ze sobą nie zauważyli stojącego na poboczu policjanta. Policjant nadaje przez radio:
- Niesamowite! Na trasie E456, jadą Mercedes i BMW z prędkością 200 km/h!!!
- No i co w tym niesamowitego?! - odpowiada głos z radia.
- No to, że za nimi jedzie Syrenka i mruga światłami, żeby ustąpili jej z drogi!
 
Dlaczego Trabanty mają zainstalowaną podgrzewaną tylną szybę?
- Żeby ręce nie marzły podczas pchania.
Mial facet malucha i niestety ktos kradl mu co tydzien akumlator. Facet nie wytrzymal i postanowil wyciagnac akumlator na noc z "samochodu" :P . Chcac byc uprzejmym zostawil za wycieraczka karteczke o tresci: "nie macie sie co trudzic, akumlatora nie ma". Rano wstal, ubral sie, zjadl sniadanie i jak kazdego dnia wyszedl do pracy. Przychodzi po samochod, a ten stoi na ceglach i nie ma kol, a za wycieraczka karteczka: "jak nie masz akumlatora to na chuj ci koła"
Siedzi facet przy grobie i krzyczy:
- Dlaczego musiałeś umrzeć! Dlaczego musiałeś umrzeć! Dlaczego to zrobiłeś?!
Podchodzi drugi i pyta:
- Panie, kogo pan tak żałuje? Ojca, syna?
- Pierwszego męża mojej żony.
W pierwszej klasie podstawowej, podczas biologii, pani pyta się dzieci:
- Jakie dźwięki wydaje krowa.
Malgosia podnosi rękę:
- Muuuu, proszę pani.
- Bardzo dobrze Gosiu. A jaki odgłos wydają koty?
Grześ podnosi rękę:
- Miauuu, proszę pani.
- Bardzo dobrze, Grzesiu Bardzo dobrze. A jaki dźwięk wydają psy?
Jasiu podnosi rękę.
- No Jasiu powiedz - zachęca pani.

- Na ziemie sku*wysynu, ręce na głowę i szeroko nogi.
Na parkingu stoi beemka. W pewnym momencie podbiega do niej kolo w dresie, wywala szybę, ładuje się do środka, rwie kable, odpala "na krótko" i z piskiem odjeżdża ! Tak jedzie ale rozgląda się po wnętrzu auta, wali się w łysy łeb i mówi:
- O żesz k***a, to mój.
Przychodzi facet do sklepu i pyta:
-Przepraszam, czy jest odświeżacz powietrza?
-Nie.
-A jakieś inne tanie perfumy dla teściowej?

(: poprzednia | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | ... | 986 | następna :)