Lew,krol zwierzat postanowil znac wage wszystkich zwierzat. Wydal rozporzadzenie, ze wszystkie zwierzaki maja sie zwazyc, pozniej przyjsc do niego i podac mu swoj ciezar. Przychodzi sarenka:
- Ile wazysz? - pyta lew.
- 50 kilogramow - mowi sarenka.
- W porzadku.
Przychodzi wiewiorka.
- Waze 2 kg - powiada wiewiorka.
- Dobrze, zanotowalem - mowi lew.
Przyszlo duzo zwierzat. W koncu przybyl zajac.
- Ile wazysz zajaczku? - pyta lew.
- 60 kg.
- Bez zartow zajaczku !!! - krzyczy lew.
- 60 kg.
- Zajaczku, nie zartuj, ile naprawde wazysz?
- 60 kg. - Zajaczku, bez jaj!!! Ile wazysz?
- A ...bez jaj to 2 kg
Siedzi sobie gościu w restauracji, czyta gazetę, a przed nim leży talerz zupy.
Do restauracji wchodzi facet w łachmanach.
Widzi, ze gościu jest zajęty czytaniem, więc podchodzi do stolika i zaczyna jeść zupę.
Je, je patrzy, a na dnie leży brudny grzebien.
Gościu wszystko wyrzygał spowrotem do talerza, wtem gościu wychyla się zza gazety i mówi:
-Widze, ze pan też doszedł do grzebienia!
 
Dwóch 80-letnich staruszków spotyka się w parku.
- Wiesz - mówi jeden - chyba moja żona umarła.
- Dlaczego tak myślisz? - drugi na to.
- No niby z seksem jak dawniej, ale mieszkanie nieposprzątane.
Lezy sobie gosciu na plazy, podchodza do niego jakies ekstra laseczki w
strojach bikini i jedna mowi:
- jak puscisz baka, to sciagamy staniki.
Gosc zdziwiony troszke, niemniej baka sprzedal. Dziewczyny zgodnie z umowa
sciagnely staniki.
Pojawila sie nastepna propozycja:
- jak jeszcze raz puscisz baka, to sciagamy majtki.
Gosc : prrrruuuuuukkk.
- a teraz jak puscisz serie bakow, to bedziesz mogl nas podotykac.
No to gosciu: prrruk, prrrruuuuuuk, brrrrruk, pruk, pierrrrrd i nagle
slyszy:
- Kowalski, k***a!!!, nie dosc , ze spicie na zebraniu, to jeszcze
pierdzicie!!!
Przychodzi facet do sklepu mysliwskiego i prosi o lunetke do karabinu. Sprzedawca siega po najdrozszy model i mowi:
- Ten celownik jest tak dobry, ze stad zobaczy pan moj dom na wzgorzu.
Po chwili obserwacji klient zaczyna sie smiac.
- Z czego pan sie smieje? - pyta sprzedawca.
- Widze golego mezczyzne i gola kobiete, ktorzy biegaja dokola domu.
Sprzedawca bierze celownik, montuje go do strzelby, siega po dwa naboje i sklada propozycje:
- Dostanie pan ode mnie ten celownik wraz ze strzelba za darmo, jezeli strzeli pan mojej zonie w glowe, a jej kochankowi w przyrodzenie.
Facet jeszcze raz patrzy na dom sprzedawcy przez celownik i mowi: - Wie pan co? Mysle, ze teraz zalatwie sprawe jednym nabojem!
Żona postanowiła zrobić niespodziankę mężowi - szefowi firmy - i odwiedzić go w biurze. Wchodzi do biura, a tam jej mąż trzyma sekretarkę na kolanach i ją obejmuje.
Mąż patrzy na żonę, szybka decyzja i mówi do sekretarki:
- Zapisałaś? No to dalej: "Nie obchodzi mnie, czy jest dofinansowanie, czy go niema! Bez drugiego krzesła pracować juz nie mogę!"
Egzamin z medycyny z rozpoznawania narządów. Na stole przed egzaminatorami skrzynka z otworem na rękę. W niej narządy do rozpoznawania. Wchodzi pierwszy student, wkłada rękę, rozpoznaje nerkę, wyjmuje ją, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi drugi, grzebie, grzebie, w końcu rozpoznaje serce, wyjmuje, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi trzeci, grzebie, grzebie, nie może nic rozpoznać, w końcu mówi:
- Kiełbasa!
- Panie jaka kiełbasa, czyś pan zwariował?!
- No przecież mówię, że kiełbasa.
- Proszę wyjąć.
Student wyjmuje ze skrzynki kiełbasę. Zakłopotani egzaminatorzy postanawiają dać mu w końcu 5, student wychodzi, po czym jeden egzaminator mówi do drugiego:
- Panie docencie, czym myśmy wczoraj tą wódkę zagryzali?!
Baca podchodzi do górala co pilnuje owiec i mówi:
- Panie, a te owce to one dużo jedzą tej trawy?
- Wi pan białe to duuużo.
- A czarne?
- Corne tys.
- A one to długo mogą biegać po tej łące?
- Panie, białe to strosnie długo.
- A czarne?
- Corne tys.
- A te owce, to je można zostawić tu na noc?
- Dobrze ześ sie pan zapytoł, bo białe to ja zostawiom tu na noc.
- A czarne?
- Corne tys.
Baca się zdenerwował i pyta:
- Panie, czemu pan jak się pytam, to chwali się pan białymi jakby czarnych nie było, a jak się zapytam o czarne to czarnymi?
- Aaa... bo białe to są moje
- A czarne?
- Corne tys.

(: poprzednia | 756 | 757 | 758 | 759 | 760 | 761 | 762 | ... | 986 | następna :)