Syn pyta ojca:
- Czy to prawda, że w niektórych krajach Afryki mężczyzna nie zna
swojej żony do momentu, aż się z nią ożeni?
- To się dzieje w każdym kraju, synu...
- Halo, infolinia medyczna? Proszę mi powiedzieć, gdzie kupię viagrę dla kobiet?
- Proszę pana, w dowolnym sklepie jubilerskim.
 
Jack i Tom piją piwo w saloonie, a tu wchodzi kowboj z głową Indianina pod pachą. Wręcza ją barmanowi, a ten daje mu pieniądze. Barman zwraca się do nich:
- Nienawidzę Indian. W ostatnim tygodniu spalili mi stodołę i zabili żonę i dzieci. Kto mi przyniesie głowę Indianina, daję mu tysiąc dolców.
Jack i Tom wypijają swoje piwo i idą polować na Indian. Po chwili zauważają jednego. Jack rzuca kamieniem, trafia w głowę i Indianin spada z konia w głęboki wąwóz. Obydwaj idą w ślad za nim, a Tom wyciąga nóż, by zabrać trofeum. Jack mówi:
- Tom, spójrz na to.
- Nie teraz, jestem zajęty.
- Myślę, że naprawdę powinieneś to zobaczyć.
- Dupku, nie widzisz, że jestem zajęty? Mam tysiąc dolarów w ręku.
- Proszę, Tom, popatrz.
Tom patrzy w górę wąwozu, a tam stoi pięć tysięcy Indian. Tom woła:
- O kur..., będziemy milionerami!
Żona do męża:
- Piszą, że woda podrożała...
- O, wreszcie i abstynentom się do d...y dobrali!
- Czy to prawda, że w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają za darmo mercedesy?
- Tak, to prawda, tyle że nie w Moskwie, a w Leningradzie, nie na Placu Czerwonym, tylko na Newskim Prospekcie, nie mercedesy, tylko rowery, i nie rozdają, tylko kradną.
Tematy seksualne wśród młodzieży , z boku przysłuchuje się starszy mężczyzna żeby nie powiedzieć dziadek.
Młode wilczki z przekąsem do owego dziadka:
-Jak tam u Pana było za młodu?
-No wiecie kiedyś to jak się podnieciłem to drąga trudno było od brzucha dwiema rękami odsunąć.
Młodzież z przymrużeniem oka drąży dalej:
-No a teraz?
Dziadek ze smutkiem odpowiada:
-No wiecie teraz to sił w rękach brakuje.
Na wycieczkę rowerową wyruszyło dwóch kolegów.
Nagle jeden zatrzymuje się i spuszcza powietrze z kół.
- Co ty robisz?
- Siodełko miałem za wysoko - odpowiada rowerzysta.
Na to kolega zamienia miejscami kierownice z siodełkiem.
- A co ty wyprawiasz?
- Zawracam. Z takim idiotą jak Ty, nie jadę dalej.
PUK PUK
- kto tam?
-listonosz
- Nie wierzę, kłamie Pan!
- ZOMO NIGDY NIE KŁAMIE!

(: poprzednia | 641 | 642 | 643 | 644 | 645 | 646 | 647 | ... | 986 | następna :)