Rozmowa faceta z kolegami:
- Powiedzcie mi drodzy przyjaciele jak znaleźć odpowiednią kandydatkę na żonę?
- Słuchaj... zrób tak - wyjdź na plażę i powiedz "Kur*y wstać!", ta która nie wstanie będzie tą jedyną.
Gościu posłuchał kolegów i zrobił jak mu powiedzieli - wyszedł na plażę i powiedział "Kur*y wstać!", patrzy... wszystkie wstały tylko jedna leży. Wziął ją pod rękę, poszedł do kościoła i się z nią ożenił. Po miesiącu spotyka się z kolegami.
- No i jak tam żona? - pytają
- Ale mi doradziliście... Nie dość, że Kur*a to jeszcze głucha
Dopiekło facetowi życie, postanowił się powiesić...
Zmajstrował stryczek, przymocował go do żyrandola, wlazł na stołek, wsadził głowę w stryczek, patrzy, a tu na szafie niedopita flaszka wódki stoi!
- Co się ma wódka zmarnować? - pomyślał sobie.
Wysunął głowę ze stryczka, przystawił stołek do szafy, patrzy, a tam jeszcze zapomniane pół paczki papierosów.
- O! - pomyślał - i życie zaczyna się układać!
 
Geografia kobiety i mężczyzny:

GEOGRAFIA KOBIETY
W wieku pomiędzy 18 i 21 lat kobieta jest jak Afryka, albo Australia. Jest tylko w połowie odkryta, dzika pełna naturalnego piękna z gęstym buszem w urodzajnych deltach.

W wieku pomiędzy 21 a 30 lat kobieta jest jak Ameryka lub Japonia. Całkowicie otwarta, dobrze poznana i otwarta na handel, szczególnie na kraje posiadające pieniądze lub samochody.

W wieku pomiędzy 30 i 40 lat kobieta jest jak Indie lub Hiszpania. Bardzo gorąca, odprężająca i świadoma swojej urody.

W wieku pomiędzy 40 a 45 lat kobieta jest jak Francja albo Argentyna. W czasie wojny została w połowie zniszczona, ale można jeszcze znaleźć cieple i wartościowe miejsca do zwiedzenia.

W wieku pomiędzy 45 a 50 lat kobieta jest jak Jugosławia lub Irak. Wojnę przegrała i męczą ja problemy przeszłości. Poza tym potrzebna jest całkowita odbudowa.

W wieku pomiędzy 50 a 60 lat kobieta jest jak Rosja albo Kanada. Bardzo daleka, cicha, jej granice są praktycznie nieskończone, ale zimny klimat trzyma ludzi z dala.

W wieku pomierzy 60 a 70 lat kobieta jest jak Anglia albo Mongolia. Ma poważanie i świetną przeszłość, ale nie ma przyszłości.

Po 70-ce kobieta jest jak Albania albo Afganistan. Wszyscy wiedzą jak tam jest ale nikt nie chce tam wyjechać.

GEOGRAFIA MĘŻCZYZNY
W wieku pomiędzy 14 i 70 lat Mężczyzna jest jak Kuba - rządzony przez jednego, małego... i że ostatniej nocy była wyjątkowo gorąca w łóżku.
Po latach spotyka się dwóch kumpli.
- Cześć, co słychać?
- Kiepsko, jestem bezrobotny.
- Ja też jestem bezrobotny, ale forsy mam jak lodu i nie narzekam.
- To z czego żyjesz?
- Chodzę na mecze piłkarskie.
- No i co?
- Podczas przerwy większość kibiców nie idzie sikać do ubikacji, tylko idą pod siatkę i leją. Ja wówczas jestem z drugiej strony siatki, łapię delikwenta za "interes" i mówię "Dawaj dwie stówy albo ci go utnę brzytwą". No i po każdym meczu mam jakieś 4 tysiące.
- Wiesz co? Idę na następny mecz. Też będę tak zarabiać!
Na meczu obaj umówili się, że zaczną z przeciwległych końców siatki i spotkają się w jej połowie. Gdy zaczęła się 2 połowa meczu, jeden pyta drugiego:
- Jak ci idzie?
- Mam już te 4 tysiące, a jak tobie?
- A ja mam 600 złotych i 18 "interesów".
W samolocie siedzi 6 ludzi: Doktor, prawnik, ksiądz i 3 dzieci.
Pilot: samolot stracił oba silniki niedługo się rozbije, na pokladzie są tylko 3 spadochrony.
Doktor krzyczy : "Ratujmy dzieci"
Prawnik krzyczy : "JEBAĆ dzieci"
Ksiądz : "Myślisz ze mamy czas?
Wchodzi wnerwiony koleś do sklepu z częściami samochodowymi i mówi:
- Proszę zderzaki.
- Jakie?
- Tylny do beemki Z3, przedni do 750.
- Oczywiście. To wszystko?
- Nie, jeszcze klocki hamulcowe.
- Do jakiego modelu?
- A jak, kurna, myślisz?!
Pewnego dnia Jezus zwołał w niebie swoich apostołów, i powiedział:

- Na ziemi źle się dzieje. Słyszałem na temat rozprzestrzeniającej się tam pladze narkomanii i musimy cos z tym zrobić, lecz problem w tym ze niezbyt wiele o tym zjawisku tak naprawdę tutaj wiemy. W związku z tym wysyłam was wszystkich z misja na ziemie: idźcie i zdobądźcie próbki różnych narkotyków. Kiedy to się wam uda, wróćcie tutaj do mnie i razem przyjrzymy się z czym mamy do czynienia.

Jak postanowił, tak się tez stało.Apostołowie udali się na ziemie i po jakimś czasie zaczęli powracać ze zdobytymi narkotykami.

- Puk, puk! - rozległo się u drzwi Jezusa.
- Kto tam?
- Św. Piotr.
- Co przytargałeś?
- Marihuanę z Kolumbii.
- Ok. wchodź.
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Św. Marek.
- Co przytargałeś?
- Haszysz z Amsterdamu.
- Ok. wchodź.
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Św. Paweł.
- Co przytargałeś?
- Konopie z Indii.
- Ok. wchodź.
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Św. Łukasz.
- Co przytargałeś?
- Opium z Indonezji.
- Ok. wchodź.
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Św. Krzysztof.
- Co przytargałeś?
- LSD i trochę trawki z jakichś akademików w Europie.
- Ok. wchodź.

I tak po pewnym czasie zebrał się już prawie cały komplet.

- Puk, puk! Rozległo się raz jeszcze.
- Kto tam?
- Judasz.
- Co przytargałeś?
- FBI !!! Łapska w górę, gębami do ściany i nie ruszać się !!!!!!!!!!
Włamywacz skarży się koledze:
- Ale miałem pecha. Wczoraj włamałem się do domu prawnika, a on mnie nakrył. Powiedział, żebym zmykał i więcej się nie pokazywał.
- No to jednak miałeś szczęście!
- Szczęście? Policzył sobie 300 zł za poradę!

(: poprzednia | 595 | 596 | 597 | 598 | 599 | 600 | 601 | ... | 986 | następna :)