Jaś mówi:
- Tato wiesz jaki pociąg ma największe spóźnienie?
Tata mówi:
- Nie wiem, jaki?
Na to Jaś:
- Ten, który obiecałeś mi na gwiazdkę!
Nauczycielka fizyki chce wyjaśnić uczniom pojęcie ciepła i mówi:
- Złóżcie dłonie i pocierajcie jedną o drugą. Co się teraz dzieje?
- Robią się takie czarne okruszki! - stwierdza Jasiu.
 
Nauczycielka zwraca się do Jasia:
- Wymień 5 zwierząt afrykańskich.
- Lew, słoń i trzy żyrafy.
- Tato, zaprowadzisz mnie do cyrku! Obiecałeś - prosi Jaś.
- Nie ma dzisiaj czasu.
- Ale podobno pokazują ciekawy numer: naga kobieta jeździ na tygrysie.
- No, może pójdziemy. Twój tatuś już dawno nie widział tygrysa.
- Jasiu, przyznaj się, kto ci odrabiał pracę domową?
- Ja nie wiem proszę pani, bo już wtedy spałem.
Przychodzi Jasiu do taty:
- Tatusiu, opowiedz mi bajkę. Ale taką straszną!
- Ok, idzie sobie mały chłopczyk po lesie...
- A tam żaba!
- Nie. Idzie, idzie, patrzy, a tam stoi mała...
- Żaba!
- Nie, nie żaba! Chatka mała. Wchodzi, patrzy, a tam...
- Żaba!
- Tak, żaba!
- Aaaa o ku@#a! Ale się wystraszyłem!
Przychodzi ksiądz po kolędzie do rodziny Jasia i oczywiście zadaje Jasiowi standardowy zestaw pytań:
- A ile masz lat?
- Siedem.
- A do kościółka chodzisz?
- Chodzę.
- Co niedziela?
- Co niedziela.
- Z całą rodziną?
- Z całą.
- A do którego?
- Do Carrefoura...
Do drzwi Kowalskiego nieśmiało puka sąsiad:
- Czy odrobił pan już zadanie domowe swojego syna Jasia?
- Tak, właśnie skończyłem.
- A da pan odpisać?

(: poprzednia | 550 | 551 | 552 | 553 | 554 | 555 | 556 | ... | 986 | następna :)