Długoletnie małżeństwo. Mąż coś naprawia.
- Stara, chodź no tu!
- Co?
- Złap no ten drucik.
Ona chwyta przewód i pyta:
- I co?
- No nic. Widocznie faza jest w tym drugim...
 
-Po co są robione białe czekolady?
-Żeby murzyn też mógł się ubrudzić.
-Po co są białe koty?

-Żeby murzyn też mógł mieć pecha.
Profesor karci studentów, którzy z różnych powodów nie pisali egzaminu testowego z fizyki.
-Za moich czasów-mówi-nieobecność usprawiedliwiona była tylko w 2 przypadkach: poważnej choroby i śmierci kogoś bliskiego!
-Panie profesorze-odzywa się jakiś dowcipny student-a jeśli ktoś był skrajnie wyczerpany seksem?
Spojrzał profesor na dowcipnisia i mówi:
-W twoim przypadku mogłeś pisać drugą ręką !!
Dlaczego słoń ma trąbę?

Bo dziwnie by wyglądał jak by się tak nagle zaczynał.
W akademiku student rucha studentkę, ładuje ile wlezie i nagle słychać kroki, ten wystraszony patrzy na korytarz, ale tam nikogo nie ma, więc wraca i dalej wali, wali, i wali, i znowu słychać kroki. Więc student ponownie wygląda na korytarz i ponownie nikogo nie ma. Wrócił do koleżanki i jedzie ją ile fabryk dała... I wiecie co się okazało? Że tak ją walił, że to ludzkie pojęcie przechodziło.

(: poprzednia | 394 | 395 | 396 | 397 | 398 | 399 | 400 | ... | 986 | następna :)