Spotykają się dwie żmije.
Jedna pyta się drugiej:
- Czy my jesteśmy jadowite?
- A czemu pytasz? - mówi druga.
- Bo ugryzłam się w język.
Wchodzi koń do pubu, zamawia sobie piwo.
- Należy się 15 złotych - Informuje barman.
Koń płaci i sączy sobie powoli przy ladzie.
- Nieczęsto widujemy tu konie - zagaduje zaciekawiony barman.
- Nic dziwnego. 15 złotych za piwo!
 
Lodówka zrobiła imprezę. Naspraszała samych znajomych, wszyscy bawią się nieźle: odkurzacz się nawciągał, kaloryfer już rozgrzany, kuchenka daje ostro w palnik, pralka się rozkręca, w łazience wiatrak dmucha suszarkę, impreza na całego. Gospodyni chodzi po mieszkaniu i rozdaje zimne drinki. Patrzy, a pod ścianą stoi smutny trabant. Podchodzi do niego i mówi:
– Ej, trabant, a co ty taki smutny stoisz i się nie bawisz? Masz tu seteczkę, walnij sobie, to się od razu rozruszasz.
A trabant na to:
– Nie mogę... jestem samochodem...
Był sobie Hitler i miałn Żydów zamknoł ich w komorach gazowych i sie pyta lewej komory jak sie bawicie na to żydzi zajebiście hitler sie pyta prawej komory jak sie bawicie na to żydzi słabo a hitler no to więcej gazu
- Dlaczego blondynki nie lubią drażetek M&M?
- Bo trudno się je obiera.
Komendant policji zwołał zebranie swoich podwładnych i oznajmia:
- Krąży o nas wiele dowcipów, ale nie przejmujcie się tym. I tak 99 procent tych dowcipów jest niezrozumiałych.
Baco, a umiecie powiedzieć chrząszcz brzmi w trzcinie?
- A co mom ni umić?
- No to mówcie
- Chrobok burcy w trowie.
Dorastająca wnuczka wybiera się na prywatkę.
- I jak wyglądam, babciu?
- Ślicznie, ale chyba zapomniałaś włożyć majteczki?
- A czy babcia jak idzie na koncert to wkłada watę do uszu?

(: poprzednia | 338 | 339 | 340 | 341 | 342 | 343 | 344 | ... | 986 | następna :)