W środku nocy mamę budzi krzyk dziecka, szybko podbiega do niego: - Co się stało Marysiu? - pyta mama - Nie mogę zasnąć bo Jasiu chrapie w drugim pokoju - Jak nie możesz spać to licz barany - Jeden Jasiu, drugi Jasiu, trzeci Jasiu...
Kolega zwierza się koledze: - Wracam ostatnio z pracy, zaglądam do sypialni, a obok mojej żony leży nieznajomy mężczyzna. Od razu mi się to mocno nie spodobało. Zajrzałem do kuchni i rzeczywiście: całą faszerowaną rybę zjedli!