Po kilkumiesięcznej namiętnej znajomości dziewczyna pyta swego wybranka:
- Znamy się już tak długo. Czy nie powinieneś przedstawić mnie swojej rodzinie?
- Jak sobie życzysz. Ale w tym tygodniu to jest niemożliwe. Żona z dziećmi wyjechała do teściów.
Satanista wylądował na bezludnej wyspie.
Idzie idzie a tu nagle spotyka armię tubylców.
- O Boże teraz mam przerąbane
Nagle usłyszał głos z nieba:
- Nie bój się, weź kamień i rzuć nim w ich przywódcę
Satanista podniósł kamień, rzucił, trafił go prosto między oczy.
Tubylców to wściekło.
Nagle ponownie słyszy głos z nieba:
- Stary teraz to masz przerąbane.
 
Co robi blondynka gdy wstaje z łóżka?
- Idzie do domu.
Pewien facet zajmowal sie instalowaniem wykladzin w domach. Któregos
dnia,
po skonczonej szczególnie dlugiej robocie, chcial jak zawsze zapalic
papierosa. Niestety, klepiac sie po kieszeniach stwierdzil, ze musial je
gdzies zostawic. Faktycznie, na srodku pokoju pod wykladzina znajdowalo
sie niewielkie wybrzuszenie.
- Bez sensu! - pomyslal - Nie bede przeciez marnowal calego dnia i
zrywal
wykladziny powodu paczki papierosów! Wzial wiec mlotek i wyrównal
wybrzuszenie. Akurat jak skonczyl weszla wlascicielka:
- Prosze - powiedziala podajac mu papierosy - Zostawil je pan w salonie.
A tak przy okazji, nie widzial pan tu gdzies takiego malutkiego kotka?
Trzy kobitki poszły razem na balety. Ululały sie doszczętnie. Strasznie rozbawione wracały do domu. Przechodzac obok cmentarza postanowiły skoczyć tam "na siku". Tam (usiłując cie załatwić) wpadły na świeży nagrobek, uwalały się w ziemi i trawie.
Rano spotkali się ich meżowie.
- Wiecie co chłopaki, moja to mnie chyba zdradza. Wczoraj wróciła kompletnie pijana, wygnieciona i brudna od ziemi i trawy.
Drugi na to:
- Co ty - Twoja - na pewno nie. Moja mnie zdradza. Wczoraj moja wróciła pijana, pognieciona, uwalana w błocie i jeszcze gdzieś majtki zgubiła.
Na to trzeci - całkiem załamany.
- A co ja mam powiedzieć? Moja była pijana, pognieciona, brudna, bez majtek, a na piersi miała szarfę : "Nigdy Cię nie zapomnimy. - Chłopaki z Radomia"
siedzi wilk w krzakach nagle idzie czerwony kapturek i pyta
-wilku dlaczego masz takie wielkie oczy
a wilk
-k***a nawet sie w spokoju wysrac nie mozna
Lekarz psychiatra do pacjenta:
- Zaraz, zaraz, nie rozumiem pańskiego problemu. Proszę zacząć od początku.
- A więc na początku stworzyłem Ziemię...
Facet wraca do domu o czwartej nad ranem, kompletnie pijany.
Zona juz na niego czeka:- O której wracasz do domu! Mów gdzie byles tak dlugo!
- Przepraszam, kochanie, otworzyli taki nowy bar, "Midas", mówie Ci,tam wszystko jest ze zlota, zlote stolki, zlote tapety na scianach, nawet pisuary sa zlote!
- Nie gadaj glupot i tak Ci nie wierze!
- To zadzwon do baru.
Zona zaciekawiona zadzwonila.
- Byl u was mój maz i twierdzi, ze u was wszystko jest ze zlota. Czy to prawda?
- Tak.
- Macie zlote stolki?
- Oczywiscie.
- A zlote tapety?
- Naturalnie.
- I zlote pisuary?
Po krótkiej chwili zona uslyszala barmana wolajacego:
- Hej, Zdzichu, mam namiar na tego goscia, który naszczal ci w saksofon!

(: poprzednia | 301 | 302 | 303 | 304 | 305 | 306 | 307 | ... | 986 | następna :)