Zostać ćpunem, alkoholikiem, chamem i sk***ysynem jest bardzo łatwo. Wystarczy nie ukłonić się starszym paniom z sąsiedztwa.
Kawałek rozmowy telefonicznej, rozmawiają koledzy z pracy:
- Ostatnio kupiłem synowi piłkę, bo pomyślałem, że się zainteresuje tym, jednak nic z tego.
- Wiem coś o tym, próbowałem kupić teściowej walizkę, ale nie zrozumiała... - słychać w telefonie.
 
- Tatusiu, dlaczego ty masz białą skórę, mama ma białą skórę, siostra też a ja mam czarną?
- Synku, ciesz się, że nie szczekasz, taka impreza była!
- Wiem, że to tylko formalność – mówi młody człowiek do ojca swojej przyjaciółki – ale chciałbym prosić o rękę pańskiej córki.
- Kto Ci k***a powidział, że to jest tylko formalność? – piekli się jej ojciec.
- Ginekolog…
1944 rok, marszałek Żukow wychodzi zdenerwowany z gabinetu Stalina, na korytarzu klnie pod nosem
'A to wąsaty sk...syn!'Przed drzwiami stoi oficer ochrony:- Co powiedzieliście, towarzyszu?
- Ja? Ależ nic.
- No to wrócimy do gabinetu towarzysza Stalina i wyjaśnimy sprawę.
Wchodzą do gabinetu wodza, oficer melduje:
- Towarzyszu Stalin, właśnie usłyszałem jak marszałek Żukow powiedział: 'A to sk....syn wąsaty!'
Stalin popatrzył na Żukowa i zapytał:
- Kogo mieliście na myśli, towarzyszu Żukow?Na co ów:
- Jak to kogo? Hitlera!
Stalin zmarszczył brwi, popatrzył na oficera ochrony i zapytał:
- A wy, towarzyszu, kogo mieliście na myśli?
Syn rozmawia z matką na temat kandydatki na żonę:
- Mamo jak znaleźć tą jedyną?
- Słuchaj synu... zrób tak - weź dziewczynę ściągnij spodnie i zapytaj sie "co to jest?" jak nie będzie wiedziała to to bedzie ta jedyna
Syn posłuchał matki. Wziął pierwszą dziewczynę i pyta się:
- Co to jest?
- No ch*j
Zrozpaczony nie spotkał się z nią juz więcej. Później tak brał jedną po drugiej, ale każda dawała tą samą odpowiedź. Aż w końcu ściąga spodnie i pyta:
- Co to jest?
- ptaszek - odpowiada dziewczyna.
Myśli sobie to jest ta jedyna. Wziął ją pod ręke i się z nią ożenił. No, ale matka doradziła mu, że musi ją uświadomić i wytłumaczyć kilka spraw podczas nocy poślubnej, bo jeszcze się wygłupi kiedyś w towarzystwie. Zatem syn po raz kolejny posłuchał matki. Ściąga spodnie i pyta:
- Co to jest?
- no ptaszek...
- Nie kochanie, to nie jest ptaszek. To jest CH*J!!
Żona zaczyna się śmiac i mówi:
- To Ty żeś chyba jeszcze na oczy ch*ja nie widział!!
Przychodzi super laska do spowiedzi i wyznaje grzechy księdzu:
-Proszę księdza, uprawiałam wyuzdany sex z innym księdzem, brał mnie na wszystkie sposoby.
- Dobrze córko wybaczam Ci, ale pamiętaj tu jest Twój ksiądz i Twoja parafia.
- Tato, chciałbym w końcu zasmakować seksu, ale nie wiem jak zaproponować to kobiecie...
- Musisz, synu, kupić jej wielki bukiet pięknych róż, zaprosić ją do
wykwintnej restauracji na dobrą kolację i markowe wino, poźniej zabrać ją ekskluzywnym samochodem do drogiego hotelu...
W tym momencie wtrąciła się córka:
- Tatusiu, a co z romantycznym spacerem nad brzegiem jeziora, zbieraniem polnych kwiatów w świetle księżyca, szeptaniem czułych słówek?
- To wszystko wymyslili linuksiarze, córeczko, żeby podupczyć za darmo.

(: poprzednia | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | ... | 58 | następna :)