Wchodzi młody student do żeńskiego akademika:
- A ty do kogo młody człowieku ? - pyta portierka.
- A kogo by mi pani poleciła?
Profesor pyta studenta na egzaminie:
- Co to jest oszustwo?
- Na przykład: gdyby pan profesor mnie oblał...
- Co?! - woła oburzony egzaminator.
- Tak, bo według kodeksu karnego winnym oszustwa jest ten, kto korzystając z nieświadomości drugiej osoby wyrządza jej szkodę.

 
Wykłady, geografia:
- Profesorze! Ja chciałbym się dowiedzieć jak będzie wyglądać zaliczenie.
- Niech Pan na mnie nie patrzy, ja Pana nie zaliczę…
Studentka zdawała egzamin na Akademię Medyczną z układu kostnego. Pan podał jej miednicę i poprosił o zidentyfikowanie płci dawnego właściciela. Po namyśle dziewczyna mówi:
- To był mężczyzna.
- A dlaczego Pani tak uważa?
Studentka zdawała egzamin na Akademię Medyczną z układu kostnego. Pan podał jej miednicę i poprosił o zidentyfikowanie płci dawnego właściciela. Po namyśle dziewczyna mówi:
- To był mężczyzna.
- A dlaczego Pani tak uważa?
- Bo tutaj był kiedyś członek.
- Oj był, i to wiele razy.
Do studenta siedzącego w parku na ławce podchodzi policjant.
- Co pan robi na tej ławce?
- Kontempluję.
- Jak ci przyłożę w mordę, to zaraz będziesz prosto pluł!
Mieszka w 1 pokoju w akademiku 4 studentów, po 1 z 1, 2, 3 i 4 roku. Rano wstają po imprezie i ten z pierwszego:
-Chłopaki idziemy na zajęcia.
Z drugiego:
-Pośpimy jeszcze trochę.
Trzeciego:
-Idziemy na piwo.
A czwartego:
-Idziemy na wódkę.
No nie dogadali się to postanowili pójść do studenta 5 roku żeby się dowiedzieć co robić, a on na to:
-To tak, rzucamy monetą, wypadnie orzeł idziemy na wódkę, reszka na piwo, stanie na kancie śpimy dalej, a jak zawiśnie w powietrzu idziemy na zajęcia.
Na egzamin przyszedł pijany student i zapytał się czy może odpowiadać w takim stanie. Profesor popatrzył i się zgodził a że miał dobry dzień to na początek kazał mu narysować sinusoidę.
Student się męczy.... aż w końcu po wielkim wysiłku narysował coś co lekko przypomina sinusoidę
Profesor:
- No widzisz jak ci ładnie wyszło...
A student na to:
- Zaaaraz zzzarrraz, ttto dddoooppiero uuukład współrzędnych

Wykład na uczelni.Profesor zaprowadził studentów do kostnicy.Odkrywa ciało trupa wsadza mu palec do dupy i go wylizuje.Kazał zrobić to samo studętom.Studenci z nietęgą miną,ale zrobili to co kazał im profesor.
Po zajęciach profesor:
-Ja włożyłem palec środkowy,a wylizałem wskazujący.Wy wsadziliście środkowy i go wylizaliście,na następny raz proszę bardziej uważać

(: poprzednia | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | ... | 34 | następna :)