Jasio syn znanego dresiarza przychodzi do domu ze szkoły i mówi, że dostał 5 jedynek.
Na to jego ojciec:
- Wiesz Jasiu będzie wpier***
- Wiem zdobyłem już adresy nauczycieli.
- Cześć Zdzichu. Coś taki smutny?
- Bo gdy idę na ryby, to mój sąsiad przychodzi do mojej żony i ją dyma.
- A próbowałeś nie chodzić na ryby?
- Tak, ale wtedy ten sk***iel idzie z wędką i moje ryby odławia.
 
Przychodzi Jasio do domu z uwagą.
Mama mówi do niego:
- Jasiu co ci powiedział Dyrektor?
- A ma być z przekleństwami?
- Bez.
- No to jak będą przekleństwa to będę mówił piiii..
- Dobrze mów.
- Piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii.
Przychodzi rybak z pracy do domu i żona krzyczy w drzwiach do niego : -Kochanie, wygraliśmy dwutygodniowy wyjazd!-
-A gdzie?- pyta rybak
-Nad morze!
Luksusowy burdel. Przychodzi klient, wita go burdelmama:
-Jakie jest pana życzenie?
-Chciałbym waszą najgorętszą dziewczynę! Ma być tak, by wszystko wokół wirowało! Tak, abym nie wiedział, gdzie jestem, kim jestem, gdzie mam ręce, a gdzie nogi!
Burdelmama myśli chwilę, woła jedną dziewczynę i mówi do niej:
- Różo... Pan chce cię wydupczyć w pralce.
Przychodzi baba do lekarza cala w muchach i lekarz się jej pyta:
- Po co pani przyszła?
- Zostałam zmuszona.
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, wszyscy mówią, że jestem strasznie tępa.
- Proszę o więcej szczegółów.
- Znaczy co?!
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze nie chcę mieć dzieci.
- To będzie tak tableteczki, sex przerywany i gumeczki.
Za rok baba idzie z trojgiem dzieci i spotyka lekarza, który się pyta:
- Co się stało?
- Oto Mietek z przeterminowanych tabletek, to Wincenty za późno wyciągnięty, to Aldona z pęknietego kondona.

(: poprzednia | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | ... | 79 | następna :)