Rozmawia dwóch więźniów:
- Jak wpadłeś? – pyta jeden.
- Przez przypadek, mój syn napisał w szkole wypracowanie na temat: „Co robi mój tato?”.
Aby złagodzić niedobory masła, Politbiuro WKP nakazało sowieckim naukowcom opracować technologię zamiany g*wna w masło. Projekt miał zostać wykonany na najbliższą rocznicę rewolucji. Na tydzień przed terminem naukowcy informują o pięćdziesięcioprocentowym sukcesie: Produkt można już rozsmarować, tylko są problemy ze zjedzeniem go.
 
Dyrektor przychodzi do pracy po urlopie. - Panie dyrektorze - wita go sekretarka - mam dla pana dwie wiadomości: jedną złą, drugą dobrą. - To najpierw ta zła. - Niestety, od dwóch tygodni nie jest pan już dyrektorem. - A ta dobra wiadomość? - Będziemy mieli dziecko!
Rozmowa w pracy: - Moja żona jest cudowna. Wieczorem, gdy wracam z pracy, ona całuje mnie, pomaga się rozebrać, zdejmuje mi buty, zakłada kapcie i gumowe rękawiczki. - A po co gumowe rękawiczki. - Żeby wygodniej mi się myło naczynia.
Policja dała ogłoszenie w sprawie pracy - szukali blondynek.
Zgłosiły się trzy na wstępne rozmowy. Policjanci badają ich inteligencje. Pokazują zdjęcie faceta (lewy profil) i pytają się:
- Co może Pani powiedzieć o tym człowieku?
Blonydnka 1 patrzy i patrzy i mówi:
- On ma tylko jedno ucho...
Komisja załamana wyrzuca blondynke 1 i prosi następną. Znów to samo zdjęcie i pytanie. Blondynka 2 patrzy i mówi:
- On ma tylko jedno ucho...
Znów wyrzucili i znudzeni zadają pytanie trzeciej..
Blondynka 3 patrzy i mówi:
- On nosi szkła kontaktowe.
Gliniarze wertują papiery - i rzeczywiście facet nosi szkła. Pytają się jak to wydedukowała. Blondynka 3:
- Nie może nosić okularów bo ma tylko jedno ucho...
Idze sobie niedzwiedz z zajaczkiem przez las, nagle zajaczkowi zachciewa sie siku i mowi do niedzwiedzia:
-ide sie wysikac, zaraz wroce
Poszedl za krzaczek i za chwile slychac:
- raz ! dwa ! trzy! cztery! piec! szesc! siedem!
Zajaczek wraca i wtedy niedzwiedz go pyta:
-ty co ty tam tak liczyles?
Wtedy zajaczek odpowiada mu:
- a wiesz, opracowalem taki specjalny system do sikania
- jaki system? pyta niedzwiedz
- no wiesz jak raz to rozpinam rozporek, dwa to wyciagam wacka, trzy sciagam skorke z niego, cztery sikam, piec zaciagam skorke spowrotem, szesc chowam wacka no i w koncu siedem zapinam rozporek
- aha - odparl niedzwiedz i nie mija chwila i niedzwiedziowe zaczyna chciec sie siku i mowi do zajaczka:
- zajaczku ide sie wysikac i przyokazji wyprobuje ten twoj system
I poszedl niedzwiedz za krzaczek i po chwili slychac z zza krzaczka:
- raz! dwa! trzy! piec! trzy! piec! trzy! piec! ...
Podchodzi turystka do kasy.
- Hello, when does the next train to Moscow leave?
Kasjerka 1:
- Słucham?
- When does the next train to Moscow leave?
- Proszę głośniej bo nie rozumiem.
- Excuse me?
- A, pani Angielka... Zośka, zawołaj Krysię, ona chyba zna angielski...
(przypominam: kasa MIĘDZYNARODOWA).
Zośka:
- Nie ma Krysi, poszła na papierosa.
- No to Baśkę, ona chyba po niemiecku zna...
- Dzisiaj nie pracuje.
- No to chodź tu sama, bo nie rozumiem co klientka chce...
- Dobra idę.
Po chwili, Zośka:
- Słucham?
Turystka:
- One ticket to Moscow, please.
- Do Moskwy? Da, pożałujsta. A w kotoryj czas?
- Excuse me?
- Nu davajte, sleduszcij pojezd idet v vosiem czasov.Hotite bilet pokupit'?
(do męża) oh my god. I don't understand her...
Jakiś facet za nimi:
- Excuse me. Could I help you with this?
- Yes, please, thank you.
Facet do kasjerki:
- Przepraszam, o której najbliższy pociag do Moskwy?
- A pan co chciał? Kolejka jest!!! ....
Młody pracownik do szefa:
- Moja żona poradziła mi, abym poprosił o podwyżkę.
- Dobrze, ale muszę poradzić się w tej sprawie mojej
żony...

(: poprzednia | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | ... | 55 | następna :)