Przychodzi mama Jasia do biura pośrednictwa pracy, żeby synowi robotę jaką załatwić:
- Pani, nie byłoby dla Jasia jakieś roboty, bo pije chłopak i pije....
- A co Jasiu potrafi?
- No murować umie, podstawówkę skończył...
- A to mamy: murarz, 4000 na rękę...
- Pani kochana! Toć przecież Jasiu cały czas będzie chodził pijany, jak tyle pieniędzy zarobi... A za mniej coś nie ma?
- No jest jeszcze - pomocnik murarza, 3000 na rękę ....
- No ale 3000? To przecież będzie pił i pił... A tak za 600-700 złotych to coś by się nie znalazło?
- 600-700... Hmmm... To by Jasio musiał studia skończyć..
Na targu baca sprzedawał gadającego psa.
Turysta nie bardzo wierzył, ze pies potrafi gadać.
- Pewnie, że potrafię - wtrącił się do rozmowy
pies - to nawet sprawiło, ze przez pewien czas pracowałem dla
MI-5 jako szpieg... Wie pan, nikt nie sądził, ze pies potrafi
mówić i rozumieć, co się przy nim mówi. Rejewski,
Różycki i Zygalski cos tam liczyli, ale gdybym nie podsłuchał rozmowy
pewnych niemieckich oficerów i nie zdradził
ich tajemnic, Enigma do dziś pozostałaby zagadką...
No, a po zakończeniu służby pracowałem trochę jako tłumacz,
potem emeryturka, dzieci, stabilizacja...
- Baco, wy na pewno sprzedajecie tego psa?
- Tak.
- A za ile?
- Za 5 złotych.
- Takiego psa za 5 złotych!?
- A bo on takie głupoty pieprzy...
 
Wg statystyk:
10% kobiet uprawiało sex w pierwszej godzinie swojej pierwszej randki
20% mężczyzn odbyło stosunek w jakimś zaskakującym miejscu
36% kobiet akceptuje nagość
45% kobiet preferuje ciemnych mężczyzn z niebieskimi oczami
45% kobiet ma doświadczenia z seksem analnym
70% kobiet preferuje poranny sex
80% mężczyzn nie uczestniczyło w relacjach homoseksualnych
90% kobiet lubi sex w lesie
99% kobiet nigdy nie kochało się w biurze

Wnioski: Statystycznie rzecz biorąc, łatwiej o stosunek analny, wczesnym rankiem, z nieznajomą kobietą, w lesie - niż o udany sex w biurze pod koniec dnia.
Morał: Nie zostawaj do późna w pracy. Nic dobrego Ci się tam nie przydarzy!
wchodzi jasiu do klasy zuca plecak na ziemie i krzyczy siema
nauczycielka kazala jasiowi wyjsc i wejsc tak grzecznie jak jego tata jak wraca z pracy
po chwili dzwi pod wplywem mocnego kopniecia otwieraja sie i wskakuje jasio i krzyczy
A KURWA NIESPODZIEWALAS SIE MNIE TAK WCZESNIE
Z siódmych mistrzostw świata w posuwaniu na czas witają państwa Dariusz Szpakowski i Wіodzimierz Szaranowicz. Dziś jest dzień rozgrywek finałowych. Eliminacje wyłoniły naprawdę najwyższej klasy zawodników, w szranki, stają Speedy Gonzales, Szybki Lopez i Struś Pędziwiatr.
Kto twoim zdaniem zostanie tegorocznym mistrzem?
- Trudno powiedzieć, wszyscy zawodnicy są świetnie przygotowani. Trenowali pod okiem najlepszych trenerów przy opracowanych specjalnie dla nich metodach treningowych.
- No, ale my tu gadu-gadu, a tu już rozpoczęły się zawody. Zawodnicy mają 5 minut na posunięcie jak największej ilości osób, pierwszy rozpoczął Speedy Gonzales.
Narzucił naprawdę niezłe tempo, może zabraknąć mu siły na finisz, 10..20..30..40..46!
- świetny wynik, pozostali będą musieli nieźle się napocić.
Ale teraz do zawodуw staje Szybki Lopez.
- I ruszył, 10..20.. ten człowiek jest fenomenalny! 60..70..77
- Chyba nikt nie jest w stanie odebrać mu złotego medalu!
Ale teraz do zawodуw staje Struś Pędziwiatr.
- I rozpoczął 20..50..80..eee...100...150..eee!.. 200..pierwszy rząd, drugi rząd, trzeci rzad, WłODZIU SPIERDALAMY !!!
Trzy kobiety: zaręczona, mężatka oraz panna rozmawiają o swoich mężczyznach. Po parogodzinnej debacie dochodzą do wniosku, ze warto wnieść coś nowego do ich życia seksualnego, postanawiają dodać sobie trochę seksapilu i założyć pończochy, skórzane biustonosze, superwysokie szpilki oraz maski również ze skóry. Po kilku dniach spotykają się ponownie, aby podzielić się wrażeniami:
Zaręczona opowiada: Mój narzeczony wrócił jak zwykle wieczorem z pracy. Kiedy zobaczył mnie w czarnym skórzanym biustonoszu, pończochach, seksownych butach i masce powiedział, ze jestem miłością jego życia! Potem kochaliśmy sie przez kilka godzin.
Panna relacjonuje: U mnie było podobnie, kiedy mój chłopak zobaczył mnie w tym superstroju, bez słowa rzucił się na mnie i zaczął ostrą jazdę.
Mężatka na to: Ja wysłałam dzieciaki do mojej matki na noc, żebyśmy mogli poszaleć. Kiedy mąż wszedł do domu, miałam już na sobie seksowna, skórzana bieliznę, czarne szpilki, pończoszki i skórzana maskę na twarzy. Kiedy mnie zobaczył powiedział "co na obiad, Batmanie?"
Pewien żonaty facet przez kilka lat miał kochankę - Włoszkę. Pewnej nocy oświadczyła mu, że jest w ciąży. On, nie chcąc zrujnować swej reputacji i małżeństwa, dał jej sporą sumę pieniędzy, kazał jej jechać do Włoch i tam Aby utrzymać wszystko w sekrecie, po urodzeniu dziecka kochanka miała wysłać pocztówkę z jednym słowem - 'spaghetti', wtenczas on miał zacząć płacić alimenty na dziecko.
I wyjechała.
Po 9 miesiącach facet wraca z pracy, a żona mówi mu:
- Dostałeś jakąś dziwną pocztówkę, nie rozumiem o co chodzi.
Facet zaczął czytać, zbladł jak ściana... i zemdlał.
Na kartce było napisane:
'Spaghetti, spaghetti, spaghetti, spaghetti, spaghetti. Trzy porcje z kulkami mięsnymi, dwie bez. Wyślij więcej sosu!'
Mąż po powrocie z pracy chwali się żonie:
- Dostałem na budowie papierkową robotę, kochanie.
- Cudownie! Mów mi szybko, co teraz będziesz robił?!
- Trzepał worki po cemencie.

(: poprzednia | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | ... | 55 | następna :)