Mąż wraca do domu i mówi do żony:
- Dziś wypróbujemy nową pozycję... misjonarską.
- A jaka to jest??
- Ja się położę na łóżku...a ty wypie**alaj do Afryki !!!
Czukcza myśliciel siedzi w swoim namiociku na zboczu góry i myśli. W pewnej chwili wpada inny Czukcza
- Jedna z twoich kóz spadła w przepaśc
Ten jednak nie reaguje. Za jakiś czas znów przychodzi pomocnik
- Kolejna twoja koza spadła w przepaśc. Jednak i tym razem nie było odzewu ze strony naszego myśliciela. Po niedługim czasie poraz kolejny wbiega przerażony Czukcza
- Wszystkie twoje kozy spadły w przepaśc!!
Czukcza zmyślił się głęboko
- hm....hm...znaczy zauważalna jest tendencja....
 
Mąż ogląda telewizję w salonie. Przychodzi żona, blondynka, i mówi:
- Kochanie, przyniosłam wrzątek!
- A na ch***a mi to?...aaaaaaaaaaa!
Dwóch mężczyzn udało się na stację benzynową oferującą premię w postaci darmowego seksu za każde zatankowanie samochodu. Napełniwszy zbiornik samochodu podeszli do kierownika stacji po nagrodę.
- Musicie najpierw zgadnąć, o jakiej liczbie między 1 a 10 w tej chwili myślę.
- Może siedem? - próbuje zgadnąć jeden z mężczyzn
- Niestety nie. Myślałem o ósemce.
Po tygodniu przyjaciele postanowili spróbować ponownie. Po zatankowaniu udali sie do kierownika. Podobnie jak za pierwszym razem kazał im odgadnąć liczbę od 1 do 10.
- Dwa - mówi jeden z mężczyzn.
- Znowu źle. Myślałem o trójce. Może następnym razem będziecie mieli więcej szczęścia. Wracając do samochodu jeden z facetów mówi do drugiego:
- Myślę, że on nas oszukuje.
- Coś ty! To uczciwa gra. W zeszłym tygodniu moja żona wygrała aż dwa razy!

Wchodzi staruszek do konfesjonału i nawija:
- Mam 92 lata. Mam wspaniałą żonę, która ma 70 lat. Mam dzieci, wnuki i prawnuki. Wczoraj podwoziłem samochodem trzy nastolatki, zatrzymaliśmy się w motelu i uprawiałem seks z wszystkimi trzema...
- Czy żałujesz, synu, tego grzechu?
- Jakiego grzechu?
- Co z ciebie za katolik?
- Jestem żydem...
- To czemu mi to wszystko opowiadasz?
- Wszystkim opowiadam!

Po sutym obiedzie małżonkowie zasiedli w fotelach.
Milczenie przerywa żona:
- Kochanie, jak ci dzisiaj smakowała zupa?
- Dlaczego Ty zawsze szukasz pretekstu do kłótni.
W sądzie trwa przesłuchanie:
- Na jakiej podstawie świadek utrzymuje, że oskarżony był pijany? - pyta sędzina.
- Bo wykrzykiwał, że się nie boi żony.
Młode małżeństwo w hotelu:
- Pokój na dobę - mówi młody mąż.
- Ma pani szczęście - mruga portier do żony, zwykle bierze pokój na godzinę.

(: poprzednia | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | ... | 131 | następna :)