Jasiu idzie do mamy i się jej pyta czy może pooglądać telewizor. A mama na to: Jasne, tylko nie włączaj telewizora.!
- Mamo co to jest?
- Czarna jagoda.
- A dlaczego jest czerwona?
- Bo jest jeszcze zielona!
 
Wraca Jasio ze szkoły i od progu woła:
- Mamo, dzieci się ze mnie śmieją, że śmierdzę trupem.... Mamo... Mamo... No mamo!
Siedzi dwóch pijaczków w knajpie. Piją ostro. Około północy:
- Wiesz stary, muszę już iść.
- A daleko masz?
- Nie, na Matejki, tu zaraz obok.
- Tak? Ja też mieszkam na Matejki. Dwanaście.
- Co ty?! To jesteśmy sąsiadami. Ja pod dwójką na parterze.
- Zaraz... To ja mieszkam pod dwójką!
- Chwila....... Jacuś!?
- Tata???
Przychodzi córka do ojca i mówi:
-Tato, mój mąż mnie bije!
Ojciec przypie**olił jej w pysk mówiąc:
-On bije moją córkę, to ja żonę jego będę bił.
Przychodzi Jasiu szczęśliwy ze szkoły do domu i od progu woła:
- mamo dostałem piątkę z polskiego!
- z czego się cieszysz i tak masz raka.
- Mamo, kiedy dorosnę, zostanę muzykiem rockandrollowym.
- Musisz wybrać, synku - albo jedno, albo drugie.
Siedmioletni chłopczyk wraca ze szkoły.
Podjeżdża samochód.
Kierowca opuszcza szybę i mówi:
- Wsiadaj do środka, dam Ci 10 zł i lizaka.
Chłopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku.
Samochód powoli toczy się za nim.
Znowu się zatrzymuje:
- No wsiadaj, dam Ci 20 zł, lizaka i chipsy.
Chłopczyk ponownie kręci głową i przyspiesza kroku.
Samochód powoli jedzie za nim:
- No nie bądź taki! Moja ostatnia oferta: 50 zł, chipsy i cola.
- Oj, odczep się tato. Skoro kupiłeś matiza, to naucz się z tym żyć.

(: poprzednia | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | ... | 96 | następna :)