Pojechał ksiądz na misje do Afryki, pomagać dzieciom chorym na AIDS. Po powrocie postanowił zbadać sobie krew. Lekarz, trzymając wyniki, mówi: - Niestety, jest ksiądz nosicielem. Na co ksiądz: - Mam to od dziecka.
Przychodzi baca do spowiedzi,zaczyna się spowiadać i mówi: - Proszę księdza ukradłem łańcuch. Ksiądz pyta, jaki? Na to baca: - Taki zwykły, trzy metrowy. - A co było na końcu tego łańcucha? - Krowa...
Na religi ksiąc pyta; -Jasiu jak wg cb wygląda Matka Boska ? -Jest taka piękna,zgrabna -A dlaczeqo tak uważasz ? -bo jak wczoraj przechodziła wczoraj taka obok kościoła to ksiądz powiedział : -O matko boska żeby cię tylko nikt tu nie zobaczył
Przyjeżdża pop do znajomego księdza.Akurat w momencie gdy ten odprawiał msze pogrzebową. Dla popa bardzo spodobały się słowa " z prochu jesteś i w proch się obrócisz''. Pop postanowił że też je będzie używał na pogrzebach. Wracając do siebie odprawia msze pogrzebową i zapomniał o tej kwestii mówiąc : "Z p*zdy wyszoł w p*zdu poszoł"
Byc moze już byl podany wczesniej: Idą 3 pijane blondynki przez cmentarz i nagle zobaczyły idącego księdza. A ze wstyd im sie tak bylo pokazać to schowały sie do worków stojących obok. Ksiądz zaciekawiony co jest w workach przygląda sie chwile i zaczął w nie kopać. Kopie w pierwszy i słyszy :hau,hau! Kopie w drugi : miau,miau! Kopie w trzeci a blondynka na to: kartofle!
Raz u księdza kapucyna tak spowiada sie chłopczyna: -Całowałes ? -Całowałem. -To rozpusta.Całowałes dziewcze ww usta ? -Trochę niżej proszę księdza Jak ja żyje,całowałes dziewczę w szyję ? -Trochę niżej proszę ksiedza -Co za gust Całowałes dziewcze w biust ? -Trochę niżej proszę księdza -No to weźmy wszystko w kupę,całowałes dziewcze w dupę ? -Niechaj bendę potępiony,całowałem z drugiej strony .