Ostania wieczerza, Jezus prosi o chwilę ciszy, chce coś powiedzieć... Wstaje od stołu, zbiera myśli po czym z namaszczeniem oświadcza :
- Wśród Was jest zdrajca...
Zapada kłopotliwe milczenie, apostołowie z niedowierzaniem patrzą jeden na drugiego...
- Oj.... - rozlega się nagle z odległego końca stołu. Wszystkie oczy kierują się w tamtą stronę.
- Oj... - wstaje Judasz - Szef, jak sobie popije to zawsze DO MNIE się dopierdala.
Hitler chce wejść do nieba. Otwiera mu bramę Święty Piotr patrzy i ze zdziwieniem
- Hitler, a co ty tu robisz??
- Jak to co Piotrze, chcę wejść do nieba...
- Ale Adolf dla takich jak ty nie ma tutaj miejsca!
- Piotrze, jak mnie wpuścicie to dam wam wszystkim po żelaznym krzyżu!
Piotr się zadumał - dobra Adolf idę się spytać szefa.
- Jezu, Jezu- Hitler chce wejść do nieba.
- No Piotrze, przecież takich jak on my nie wpuszczamy - to najgorszy zbrodniarz, morderca itd!
- Ale Jezu słuchaj, Hitler obiecał, że jak go wpuścimy to da nam wszystkim tutaj w niebie po żelaznym krzyżu!
- Hmm, pomyślał chwilę Jezus- dobra idę się spytam ojca...
- Boże, Boże Hitler chce wejść do nieba!
- No coś ty synu czyś ty zgłupiał?! Przecież to najgorszy ze wszystkich ludzi, wymordował całe miliony!
- Ale ojcze, Hitler powiedział, że jak go wpuścimy to da nam tu wszystkim po żelaznym krzyżu!
Bóg popatrzył z politowaniem na Jezusa - Ale synu, na ch%% ci żelazny krzyż jak tyś się pod drewnianym trzy razy wyj#$ał...
 
- co powiedzial jezus diablowi kiedy diabel kazal mu zmenic kamien w chleb?
- You have not enough mana
Siedzi Jezus pod krzyżem i pali papieroska. Podbiega św. Piotr:
-Rabbi! Turyści!
Jezus rzuca peta na ziemię, przydeptuje go szybko, rozkłada ręce i mówi:
-Przybijaj!
Ksiądz chodzoncy na koendy zbiera dadki
Gdy przychodzi do pani barbar
Mowi ze niema ba była u fryzera
a ksziądz mówi ze maryja nie chodzieła do fryzjera
a ona na to a jezys nie jezdził lombordini
Mały Piłat podchodzi do taty:
-Tato, tato, co mi kupiłeś na urodziny?
-Chodź ze mną, to zobaczysz...
Idą przez Jerozolimę.
-Łaaaaał! Tato, ale zaj*biście, zabrałeś mnie na spacer po Jerozolimie, nikt tak nie ma!
-Cicho młody, to jeszcze nie jest prezent!
Idą na Golgotę.
-Łaaaał, tato! Ale zaj*biście, zabrałeś mnie na Golgotę, kocham Cię stary!
-Ryja gówniarzu, to jeszcze nie jest prezent!
Na golgocie widać trzy krzyże, przesłonięte płachtami.
-Łaaał, tatuś! Ale wypas, trzy krzyże dla mnie postawiłeś!
-Zamknij japę, młody, to jeszcze nie prezent... Setnik!
Setnik zdejmuje płachtę ze środkowego krzyża.
-O k*wa, tatuś! Jezusa dla mnie ukrzyżowałeś!! Ale wy*bane, nikt tak nie ma!
-Cicho synuś, Jezus ma Ci coś do powiedzenia. Setnik, drabinę!
Setnik podstawia drabinę, mały Piłat, podjarany jak nigdy, wchodzi i pyta:
-Słucham Jezu, co chciałeś mi powiedzieć?
A Jezus zbolałym, słabym głosem:
-Stooo laat, stooo laaat...

(: poprzednia | 13 | 14 | 15 | 16 | ... | 16 | następna :)