Co dla mężczyzny oznacza robienie porządków w domu?
- Podniesienie nogi tak, by kobieta mogła poodkurzać.

Jak się pije trzeba mieć umiar...



... by nie wypić za mało.
 
- Czym się różni biała kobieta od czarnej?
- Biała jest na okładce CKM a czarna na okładce National Geografic....
Co musi zrobić łysy, aby się podrapać po włosach ?
- Dziurę w kieszeni...
-Dziadku, jak to jest? Masz 85 lat, a ciągle przychodzą do ciebie napalone laseczki. Jak ty to robisz?
- A bo ja wiem... - rzekł dziadek oblizując leniwie brwi.
Rozmawiają ze sobą Niemiec, Amerykanin i Polak, o prezentach z okazji rocznic ślubu dla swoich żon.
Niemiec mówi-ja swojej kupiłem BMW i Mercedesa.Pozostali patrzą na niego pytająco na co on odpowiada-no jak nie będzie chciała
jeździć BMW to sobie pojeździ Mercedesem.
Na to odzywa się Amerykanin-ja swojej kupiłem helikopter i mały odrzutowiec.Pozostali patrzą na niego pytająco na co on odpowiada-no wiecie,
jak nie będzie chciała sobie polatać helikopterem to sobie polata odrzutowcem.
Wreszcie odzywa się Polak-ja swojej kupiłem kapcie i wibrator.Pozostali wyraźnie zdezorientowani na co Polak odpowiada-no jak nie będzie chciała chodzić w kapciach-to niech się pierdoli!
Ciemna, zimna jesienna noc. Granica polsko - radziecka. Po stronie polskiej przy ognisku siedzi Polak, zajada pieczone kiełbaski, ziemniaczki, popija piwkiem. Po stronie wschodniej - Rosjanin, wygłodniały, wynędzniały, skóra i kości. Zerka chciwie na drugą stronę granicy:
- Oj, taki głodny jestem, od trzech dni nic w ustach nie miałem... Polaku kochany, my to jak bracia, dajcie mi co do zjedzenia, wspomóżcie.
Polak zamyślił się, myśl przetrawił i odrzekł:
- Dobrze, bracie, ale jeść wam dam, jak trzy wiadra wody dacie radę wypić!
- Ach, cóż to trzy wiadra, - pomyślał Rosjanin - kiedy można będzie co zjeść!
Pije jedno, półtora, dwa, coraz wolniej, skurczony kilkudniowym głodem żołądek ledwo nadąża za następnymi porcjami wody. Dwa i pół - Rosjanin usiadł, dwa i trzy czwarte - jeszcze tylko kilka łyków. Trzy - odstawił wiadro, z wysiłkiem spojrzał w stronę polskiej granicy, skąd Polak już krzyczy:
- No, bracie, za taki wyczyn dam wam tyle jadła, ile chcecie!
- Oj, bracie, już nie chcę, nie chcę, nie mogę...
Na to Polak, uśmiechając się od ucha do ucha:
- A widzicie, wam to się pić a nie jeść chciało!
- Co jest szczytem egocentryzmu?
- Powiedzieć do dziewczyny, która właśnie zrobiła ci loda: „Niezły byłem, co?”

(: poprzednia | 796 | 797 | 798 | 799 | 800 | 801 | 802 | ... | 986 | następna :)