Wczesnym rankiem przychodzi do obory rolnik, mocno zmęczony po całonocnej libacji. Stawia wiaderko i zaczyna doić krowę. Po jakimś czasie krowa pyta:
- Co? Piło się wczoraj?
- Troszkę się wypiło.
- Boli główka dzisiaj, nieprawdaż?
- Oj, jak boli - mówi rolnik.
- No dobrze to złap za cycuszki to ja poskaczę.
Dwóch pedałów chciało mieć dziecko, jednak wedle obowiązującego prawa geje nie moga adoptować dziecka więc, wpadli na pomysł zapłodnienia jakiejś babki inwitro i zapłacenia jej za poród, tak też zrobili. Tylko pozosdtał dylemat który z nich będzie ojcem owego dziecka. Wpadli na taki pomysł: spuszczą się oboje do słoika i wymieszają , tak poprostu będzie najsprawiedliwiej. Tak też zrobili i oddali sperme do zapłodnienia
Po 9 miesiącach owi geje idą na porodówkę zobaczyć czy mają syna czy córke, Wchodzą na izbę z noworodkami , a tu wszystkie dzieci ryczą a tylko ich mały synek nie płacze, dumnie z siebie że mają takiego grzecznego potomka mówią do ordynatrora oddziału:
- a taki był pan doktor przeciwny naszym zamiarom, a tu zdrowe dziecko i do tego jakie grzeczne , w ogóle nie płacze.
a lekarz
- grzeczne??!! wyjmijcie mu tylko smoczek z dupy a zobaczycie
 
Angielski oficer wita nowego żołnierza na odległej placówce w Indiach.
- Nie martwcie się Smith- mówi oficer- Jesteśmy daleko od świata, ale
nieźle się bawimy. W poniedziałek kupujemy skrzynki piwa i wyszyscy piją
do
nieprzytomności.
- Przykro mi- odpowiada żołnierz- ale ja nie piję, bo później zawsze
strasznie choruję.
- To nic, we wtorki sprowadzamy sobie kilka panienek i też świetnie się
bawimy- nie ustępuje oficer.
- To też nie dla mnie, bo zbytnio szanuję kobiety, a zwłaszcza moją matkę i
siostrę.
- Smith, a może wy jesteście homoseksualistą?- pyta oficer.
- Absolutnie nie!- kategorycznie zaprzecza żołnierz.
- Szkoda, bo to znaczy, że w środy też się nie zabawicie...
Idzie dziadek wieczorem ulicą, a na rogu stoi dziewczynka i płacze
-Dlaczego płaczesz dziewczynko?
-dziewczynka płacze i nic nie odpowiada...
-Dlaczego płaczesz dziewczynko?
-dziewczynka płacze i nic nie odpowiada...
-Dziewczynko, chcesz na pączka??
-A jak to qrwa jest "na pączka"???!!!
Przychodzi gość do chińskiej restauracji i pyta Chińczyka:
- Umiesz mówić po polsku?
- Tak.
Gość bierze łyżkę i pyta:
- Co to jest?
- Łyśka.
Bierze widelec:
- A to?
- Wideleć.
Nagle przebiega mu koło nogi szczur. Zszokowany pyta się go:
- A to co było?
- Kurciak.
Jack i Tom piją piwo w saloonie, a tu wchodzi kowboj z głową Indianina pod pachą. Wręcza ją barmanowi, a ten daje mu pieniądze. Barman zwraca się do nich:
- Nienawidzę Indian. W ostatnim tygodniu spalili mi stodołę i zabili żonę i dzieci. Kto mi przyniesie głowę Indianina, daję mu tysiąc dolców.
Jack i Tom wypijają swoje piwo i idą polować na Indian. Po chwili zauważają jednego. Jack rzuca kamieniem, trafia w głowę i Indianin spada z konia w głęboki wąwóz. Obydwaj idą w ślad za nim, a Tom wyciąga nóż, by zabrać trofeum. Jack mówi:
- Tom, spójrz na to.
- Nie teraz, jestem zajęty.
- Myślę, że naprawdę powinieneś to zobaczyć.
- Dupku, nie widzisz, że jestem zajęty? Mam tysiąc dolarów w ręku.
- Proszę, Tom, popatrz.
Tom patrzy w górę wąwozu, a tam stoi pięć tysięcy Indian. Tom woła:
- O kur..., będziemy milionerami!
Czemu blondynka zbiera butelki w więzieniu??
Bo chce wyjść za kaucje
Nauczycielka na zastępstwie w 2 klasie pyta się klasy:
- Kogo macie najstarszego w rodzinie?
Zgłasza się Ela:
- Ja mam babcię!
Zgłasza się Kacper:
- A ja mam babcię i dziadka!
Zgłasza się Jasiu:
- Ja mam pra pra pra prababcie!
- O Jasiu ty chyba kłamiesz - odpowiedziała nauczycielka
- Ale dla dla dla dlaczego?

(: poprzednia | 495 | 496 | 497 | 498 | 499 | 500 | 501 | ... | 986 | następna :)