co to jest 3żydów ustawionych w rzędzie










żydopłot:)
Mówi wnuk do dziadka:
- Kiedyś to mieliście źle. Nie było internetu, komórek, czatu ani gadu-gadu... Jak ty w ogóle babcię poznałeś???
- No jak nie było? Wszystko to było - odpowiada dziadek.
- Ale jak to?
- No przecież, babcia mieszkała w internacie, jak wracała ze szkoły to stałem na czatach, wychodziłem i z babcią gadu-gadu, a gdyby nie komórka to i twojego ojca by nie było.
 
Chłopak odprowadza dziewczynę późnym wieczorem do domu. Przed brama po
ostatnim buziaczku, nagle mówi do niej :
- Słuchaj, chodzimy ze sobą już cztery miesiące. Chodź na pół godzinki
do mnie. Mam wolna chatę...
- Nie mogę... - odpowiada panna.
- Chodź proszę, proszę, proszę...
- No dobrze, ale muszę na trzy minutki wpaść do domu i powiedzieć
rodzicom, ze wrócę później.
- Dobrze, tylko się pospiesz ! - zgadza się radośnie chłopak.
Dziewczyna wbiega do klatki, po trzech minutach wraca, całuje chłopaka i
mówi :
- No to chodźmy...
W tym momencie otwiera sie z trzaskiem okno jej mieszkania, wychyla sie
ojciec i wrzeszczy :
- Zośka, do jasnej cholery! Nasrać to nasrałaś, a wodę to kto spuści?!
Pewnego dnia zajączek złowił złotą rybkę. Rybka, jak to złote rybki mają w zwyczaju rzekła:
- Zajączku wypuść mnie to spełnię trzy twoje życzenia!
- Dobrze - odpowiada zajączek - wypuszczę cię ale, jak spełnisz trzy pierwsze życzenia misia, które wypowie po przebudzeniu ze snu zimowego.
- No co ty, zajączku! Chcesz oddać swoje życzenia misiowi?!!! Rybka nie kryła zdziwienia.
- Tak, to moje ostatnie słowo - stanowczo rzekł zajączek.
- Zgoda! Odrzekła złota rybka.
Jakis czas później miś budzi się ze snu zimowego, przeciąga się leniwie i mruczy zaspanym głosem: Sto ch..ów w dupę i kotwica w plecy, byle była ładna pogoda! :))
Polska reprezentacja w piłce nożnej w eliminacjach jest jak jądra. Biorą udział, ale nie wchodzą.
Idzie sobie ulicą dziewczyna z lodem. Podchodzi do niej chłopak:
- Nie chciałbym Cię urazić, ani nie chciałbym, żebyś mnie źle zrozumiała, ale chciałbym, żebyś mi dała polizać...
- ... ???!!! - ale wyciąga w kierunku chłopaka rękę z lodem.
- Wiedziałem, że mnie źle zrozumiesz...
Męska definicja bezpiecznego seksu?
- Co najmniej 50km od domu
Stoi myszka na brzegu rzeki i zastanawia się jak przedostać się na drugi brzeg. Boi się jednak przepłynąć bo wie, że może ją porwać silny prąd a wtedy zginie. Myśli więc, myśli... patrzy, a w górze lata ptak! Więc myszka mówi do ptaka:
- Ptaku, ptaku przenieś mnie na drugi brzeg rzeki.
- Nie i chuj!
- No ale ptaku, proszę cię przenieś mnie na drugi brzeg rzeki.
- Nie i chuj!
- O jej, no ptaku! Bardzo cię proszę, przenieś mnie na drugi brzeg, bo prąd mnie porwie i zginę no.
- Nie i chuj!
No to myszka zdenerwowana nie wiele myśląc wskoczyła do rzeki i przepłynęła na drugi brzeg.

Jaki więc sądzisz, jaki jest morał tej historii? Proste! :)

Jak ptak twardy to i myszka mokra.

(: poprzednia | 863 | 864 | 865 | 866 | 867 | 868 | 869 | ... | 986 | następna :)