adsgfcgtauvdfgvufdvasyoebvewgyfasuidygvaskifdghvsykifdhgyskvgsklhbhlj



jeżeli tego nie przeczytałeś to nie wiesz że tam jest wyraz






nie znalazłeś????????

:):):):):)
Mąż poszedł na imprezę. Mija jeden dzień, nie wraca
mija drugi dzień nie wraca...
mija trzeci dzień nie wraca...
czwartego dnia w nocy wchodzi do domu. Wita go żona, z wałkiem w ręku i krzyczy:
- A o której to się wraca do domu?
na to mąż:

- a kto mówi że wraca?? Po gitarę przyszedłem......
 
Zięć spotyka teściową:
- A mama dzisiaj bez stanika ?...
Kobieta lekko zasłania ubrany tors rękoma i pyta:
- A Ty skąd to u licha wiesz..?
A zięciaszek z dumą w głosie:
- Bo się mamusi zmarszczki na szyi i twarzy wygładziły...
- Co pan taki smutny ostatnio, panie dyrektorze?
- A no bo sekretarkę zmieniłem
- I co? Niezbyt bystra, tak?
- Nie, właśnie całkiem mądra
- To może leniwa?
- Skąd! Bardzo pracowita!
- To może hmmm... ten... tego... nie chce....
- No coś pan! ........kilka razy dziennie!
- A może nie chce brać do...
- Jak to nie?! .....jak odkurzacz!
- No to o co chodzi?
- Aaa... bo kawę robi jakąś taką..
Dlaczego nie ma czarnych żydów?
No bo, kurwa bez przesady.
Policjant zatrzymuje blondynkę:
- "Poproszę prawo jazdy!"
- "A co to jest"
- "To taki kartonik ze zdjęciem uprawniający do prowadzenia pojazdu"
- "Aha, proszę bardzo"
- "Poproszę jeszcze dowód rejestracyjny"
- "E..?"
- "Taki różowy kartonik mówiący o tym, że jest pani właścicielką pojazdu"
- "Aha, proszę"
Policjant zdejmuje spodnie.
Blondynka: "Co, znowu alkomat?"
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Chuj mnie boli.
- Jak Pan mówi????
- NIE JAK RUCHAM!
Rozmawia kowalski i Nowak:
-popatrz,jest wiosna wszystko kwitnie i spod ziemi wychodzi- mówi Nowak
-przestań bo ja miesiąc temu teściową pochowałem

(: poprzednia | 805 | 806 | 807 | 808 | 809 | 810 | 811 | ... | 986 | następna :)