Policjant zatrzymuje blondynkÄ™:
- "PoproszÄ™ prawo jazdy!"
- "A co to jest"
- "To taki kartonik ze zdjęciem uprawniający do prowadzenia pojazdu"
- "Aha, proszÄ™ bardzo"
- "Poproszę jeszcze dowód rejestracyjny"
- "E..?"
- "Taki różowy kartonik mówiący o tym, że jest pani właścicielką pojazdu"
- "Aha, proszÄ™"
Policjant zdejmuje spodnie.
Blondynka: "Co, znowu alkomat?"