Kobiety dzielą się na dobre i idealne.
Dobre kobiety mają duże d..., małe p... i nieźle potrafią utrzymać ch...


Czyli mają duże dochody, małe potrzeby i nieźle potrafią utrzymać chałupę. A idealne to te o których pomyśleliście
Co mówi Bułgarka jak wysiada z TIRa?

- Baza wirusów została zaktualizowana
 
Pytanie na forum:

- Odziedziczyłem posiadłość w Leicester, a wraz z nią zamek. I okazuje się, że w tym zamku straszy. Jak się pozbyć duchów z zamku?
- Zatrudnij Rumunów. Oni je wypłoszą. Są w tym najlepsi!
- Dzięki!
Trzy miesiące później na tym samym forum:

- Jak się pozbyć Rumunów z zamku?
Szedł sobie facet brzegiem rzeki i zobaczył złotą rybkę na piasku. Niewiele myśląc wrzucił ją do wody. Rybka zanurzyła się i po chwili wypłynęła, mówiąc:
- I co, pewnie byś chciał teraz trzy życzenia, tak?
- No pewnie! odpowiedział facet, zaskoczony i zadowolony.
- No to możesz mnie cmoknąć w dupę. Mam żółtaczkę i jestem zwykłym karasiem!
Siedzi jaśnie Pan w wannie, całkowicie zrelaksowany i wyluzowany i pozwolił sobie na tzw. "bulgot wanienny".
Po chwili po tym incydencie wchodzi do łazienki kamerdyner z tacą na, której stoi butelka i szklaneczka z lodem.
- Co to ma znaczyć Billu? Nie prosiłem o nic do picia. - rzecze hrabia.
Na to kamerdyner:
- Ależ sir wyraźnie słyszałem: "Bill bring me a bottle of bourbon pleassss..."
- Mamo ja już na prawdę nie będę miał nowych więcej pryszczy?
- Nie synku. Już nie będziesz miał nowych.
- A dlaczego?
- Bo już nie ma miejsca.
Do zasłużonego górnika przychodzi pani redaktor z TV:
- Naczelny zaproponował mi, abym przeprowadziła z panem, jako chluba naszego przemysłu wydobywczego, wywiad w TV. - mówi ona.
- Och, nie wiem czy podołam... - zaskoczony górnik nie wie co powiedzieć.
- Nie ma problemu, wystarczy ze poprawi pan odpowiednio wypowiedz w momencie gdy chrząknę porozumiewawczo. Może zawyży pan niektóre wskaźniki??? - sugeruje pani redaktor.
Ostatecznie górnik zgadza się. Po paru dniach spotykają się w programie.
- Oto przedstawiam Państwu najbardziej zasłużonego pracownika wydobycia.
Przed Państwem Józef Krympala.
Rozpoczyna się wywiad:
- Panie Józefie, jak tam wyglądało wydobycie w tym miesiącu?
- O, w tym miesiącu wydobyłem około 25 ton węgla...
- Hrmmm... - wtrąca znacząco pani redaktor.
Górnik orientuje się w sytuacji:
-...oczywiście dziennie! Sumarycznie wyszło to w okolicach 700 ton.
- To doskonale! A jak tam rodzina? Tak doskonale pracujący człowiek ma z pewnością liczna rodzinę?
- Mam jedno dziecko...
- Hrmmm...
-... oczywiście to brata, sam wychowuje piętnaście cudnych maleństw.
- Jakże wspaniała rodzina! A jakie ma pan hobby?
- Słucham?
- No, zainteresowania, konik...
- Czternaście centymetrów...
- Hhrrrrmmmmm!!!
-...oczywiście w zwisie, bo jak stanie to pół metra...
popularny kiedyś na wyspach.


Czym się różni Polak od E.T.?
E.T. mówi po angielski, ma rower i chce do domu

(: poprzednia | 419 | 420 | 421 | 422 | 423 | 424 | 425 | ... | 986 | następna :)