Na dyskotece:
- Aaaaaaauaaa, dziewczyny....złamałam paznokieć!
- I co z tego ? Czemu sie drzesz?
- Bo nie moge go z nosa wyjąć
Z jakiego kraju jest gość który wchodzi do restauracji i zjada karte dań ???





Z JEMENU....
 
Idzie nastolatek na cmentarz i widzi żółtego ducha który mówi: Nie bój sie mnie,jestem żółty bo zachorowałam na żółtaczkę i umarłem.Nastolatek idzie dalej i widzi czerwonego ducha który mówi:nie bój się mnie,jestem czerwony bo zachorowałem na czerwonkę i umarłem.Nastolatek idzie dalej i widzi w mgle niebieskiego ducha i mówi:Ty pewnie zachorowałeś na niebieskinkę.Na to zjawa:nie tu policja!
Są 90-te urodziny dziadka
Jasiu przychodzi do niego i mówi;
mam dwie wiadomości-dobrą i złą,którą wolisz ?
-dobrą
-na twoich urodzinach będą striptizerki !
-oooo,bardzo fajnie ,a zła?
-będą w twoim wieku
Gdzieś na jakimś zadupiu był jednotorowy przejazd kolejowy z zaporami. Przez ten przejazd w ciągu doby przejeżdżały tylko dwa pociągi. Jeden o godzinie 13:30 a drugi w przeciwnym kierunku o 14:30. Przejazdu tego "strzegł" dróżnik, który mieszkał wraz ze swoim sparaliżowanym ojcem w niewielkim domku z werandą jakieś 150 metrów od przejazdu. Cała jego praca polegała na tym, że dwa razy na dobę, w odstępie godziny wychodził z domku zamykał szlabany, potem otwierał i dostawał za to wynagrodzenie miesięczne w wysokości 1700 zł brutto. Sielanka.
Pewnego razu dostał telefonogram z miasta A, że pierwszy z pociągów złapał gdzieś na trasie nie planowany przestój i przyjedzie do jego "Pierdziszewa" z półgodzinnym opóźnieniem. Po paru minutach nadchodzi telefonogram z miasta B. "Ich" pociąg przejedzie przez Pierdziszewo 30 minut wcześniej.
- k***a, przecież.... - pomyślał
Łapie za telefon. Zero sygnału. Co robić? Panika. Biega próbuje zamknąć semafory. Dupa. Nie działają.....
Gdy do "przejazdu" pociągów zostało 5 minut dróżnik wrócił do swojego domku, wsadził sparaliżowanego ojca na wózek, wystawił go na werandę. Przyniósł z kuchni 1/2 litra bimbru, siadł obok ojca,poczęstował go Mocnym, zapalili......
- Popatrz tera ojciec - powiedział - jakie się k***a bedo jajca działy.
Reklama:

Piwo Carlsberg - tradycja od 1625 roku.
Piwo Heineken - receptura z XII wieku.
Piwo Staropramen - produkowane od 1783 roku.
Piwo Karpackie - 1 zł 30 gr.
W lesie, zwierzęta żyjące w takim jakby społeczeństwie postanawiają uzyskać sponsoring od rządu na odnowę dróg. Najpierw wysyłają na rozmowy z rządem sowę - w końcu jest najmądrzejsza. Sowa wraca po 2 dniach z niczym. Odbywa się zatem narada, kogo wysłać drugi raz. Nikt się nie zgłasza z wyjątkiem osła:
- Mnie weźcie, mnieee!!! - krzyczy osioł.
No, ale wysłali żółwia. Żółw wraca po 4 dniach z niczym mówiąc:
- Eeee tam, z nimi to się nie da. Więc zwierzęta znów się naradzają, nikt się nie zgłasza oprócz osła:
- Mnie wybierzcie! Ja, ja!!!
W końcu go wysłali. Osioł wraca po południu. Taszczy papiery, dokumenty - załatwił! Zwierzęta pytają go:
- Osioł, jak ty żeś to zrobił?!
A on na to:
- W tym rządzie to super jest. Wchodzę, patrzę i co widzę? Tu osioł - kolega z ławki, tam osioł - kolega z ławki...
Żongler jedzie na swój kolejny wystep i zostaje zatrzymany przez policje.
- Co te noze robia w panskim samochodzie? - pyta sie policjant.
- Zongluje nimi podczas wystepu - objasnia magik.
- Ach tak - mówi policjant - moze pan zademonstruje.
...
Przejezdzajacy obok facet zauwazajac sytuacje, mruczy do siebie :
- Rety, ciesze sie, ze rzucilem picie! Całkiem ich poj***ło - takie testy na obecnosc alkoholu!

(: poprzednia | 413 | 414 | 415 | 416 | 417 | 418 | 419 | ... | 986 | następna :)