Jestem albańskim wirusem komputerowym, ale z uwagi na słabe zaawansowanie informatyczne mojego kraju nie mogę nic Ci zrobić. Proszę skasuj sobie jakiś plik i prześlij mnie dalej.
Do starszego pacjenta podchodzi pielęgniarka. -Ile pan ma lat? - pyta. -Osiemdziesiąt dwa. - odpowiada pacjent. -Nie dałabym panu! mówi pielęgniarka. -Nie śmiałbym prosić...
Na konferencji prasowej dziennikarka zadaje pytanie naszemu prezydentowi: - Fama mówi, ze używa Pan słów, których znaczenia pan nie zna. Na co prezydent: - Niech pani powie tej Famie, że może mnie pocałować w d**ę i vice versa.
U lekarza: - Panie Doktorze czy wyleczy mnie pan z bezsenności? - Tak, ale najpierw trzeba znaleźć i zlikwidować przyczynę. - OOOOOO, to lepiej nie! Żona jest bardzo przywiązana do naszego dziecka!
Lekarz wchodzi na oddział anemików. - Cześć orły, sokoły! - Dlaaaczegoooo pan doktor taaak dooo nas móóówi? - A kto wczoraj latał pod sufitem, jak siostra przełożona włączyła wentylator?