Jadą dwie dziewczyny zatłoczonym autobusem. Jedna mówi do drugiej: - Wiesz, chyba zajdę w ciążę. Na to druga pyta: - Co ty, z kim? - Jeszcze nie wiem, nie mogę się odwrócić.
Stoi dwóch kolesi pod sklepem jeden mówi do drugiego: - wiesz co kur**, szedłem sobie kur** ulicą, a tu kur** policja stoi i mnie kur** zatrzymała. No to drugi: - Czy Ty cały czas musisz mówić kur**? - Jak nie powiem kur** to mi się kur** inne słowo wpierdoli.