Co powiedział pingwin który spotkał zakonnicę?
-Cześć ciociu.
Zakonnica to jedyna kobieta, która wie co rano na siebie włoży.
 
Zakonnice idą przez miasto, nagle dwójka metalowców pac je w dupe i ucieka, one wołają "Bójcie się Boga brudasy, jak długo żeście prysznica nie widzieli?!itd itd". Metalowcy po odejściu rozmawiają -Ty, co to jest ten prysznic? - Nie mam pojęcia, wiesz że jestem niewierzący
Obiad w domu dla zakonnic (plebani, czy jak mu tam): - Siostry, dziś na obiad marchewka! - Hurra! - Ale pokrojona! - Eeeee...
Nad Kubą ukazała się Wielka Dupa - nie mogli pojąć, o co chodzi, dlaczego nagle Wielka Dupa nad Kubą. Fidel w końcu zawezwał zaufanego zakonnika i pyta, co ma znaczyć ta Wielka Dupa nad Kubą.
- Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie... - odpowiada ksiądz w zadumie.
Wchodzi pijany facet do autobusu i siada niedaleko zakonnicy. Zakonnica patrzy na niego z obrzydzeniem i stwierdza:
- Trafi pan prosto do piekła!
A on:
- O k***a! Pomyliłem autobusy!

(: poprzednia | 4 | 5 | 6 | 7 | ... | 7 | następna :)