Dowcipy o lekarzu - Rozwalacze.pl - dowcipy, kawały, humor! Rozwalające żarty.

Przychodzi zebra do lekarza, a lekarz:
- Proszę się rozebrać.

Przychodzi baba do lekarza cala w muchach a lekarz ja pyta:
- Po co pani przyszla?
- Zostalam zmuszona.

Facet przychodzi do okulisty.
Lekarz bada mu oczy, siada przy biurku i po chwili mówi:
- Mam dla pana dwie wiadomości: dobrą i złą. Dobra jest taka, że nie musi pan nosić okularów, a zła teka,że musi się pan uczyć Braila

Stary doświadczony lekarz pyta się swojego młodego, dopiero rozpoczynającego karierę kolegi, jak mu idzie praktyka.
- Jakoś nieszczególnie. Wczoraj odbierałem pierwszy poród. Matka i dziecko umarli, a w dodatku z ręki wyśliznęły mi się szczypce, uderzyły w głowę i zabiły ojca...
- To rzeczywiście nieszczególny przypadek. Proszę to jest adres, proszę iść odebrać tam poród i wieczorem poinformować mnie o wyniku.
Wieczorem młody medyk dzwoni do profesora:
- No i jak panu poszło? - pyta się profesor.
- Zdecydowanie lepiej. Ojciec żyje.

- Jak lecą odcinki seriali w szpitalach psychiatrycznych?
- Nie po kolei.

Przychodzi blondynka do ginekologa .
Lekarz zakłada gumową rękawiczkę, patrzy na nią i mówi do pacjentki :
- Wie pani jak się robi takie rękawiczki ?
- Nie .
- Więc tak : jest maszyna z dwoma dużymi piecami i dwoma kominami, wkłada się rękę do tej maszyny, wyciąga się, dmucha się i po chwili mamy rękawiczkę .
5 minut blondynka milczy, 10 minut blondynka milczy, po 15 minutach lekarz się pyta :
- Co tak panią zatkało ?
- Bo się już boję jak się robi prezerwatywy ..

przychodzi baba do lekarza z pługime na plecach a lekarz do niej orzesz kurwa

Szkot do żony leżącej na łożu śmierci:
- Kochanie, idę po lekarza. Gdybyś jednak wyczuła, że zbliża się Twój koniec, to nie zapomnij zgasić światła.

Dowcipy o lekarzu - Rozwalacze.pl - dowcipy, kawały, humor!

Dowcipy o:

Humor i nie tylko: